Maków Podhalański: Siedem rozbitych aut w jeden dzień
Tomasz Mateusiak
W miniony weekend ulica Wolności w Makowie Podhalańskim była prawdopodobnie najniebezpieczniejszym duktem w Polsce. W ciągu zaledwie 12 godzin doszło tam bowiem aż do dwóch wypadków, na skutek których warsztaty blacharskie musi odwiedzić siedem samochodów.
- Pierwszy wypadek zdarzył się koło południa - mówi Anna Gąsiorek-Rezler z suskiej policji. - Opel wjechał tam w tył deawoo, a to drugie auto uderzyło w kolejnego opla. Na szczęście żadnemu z pasażerów nic się nie stało. Potem były kolejne.
Wideo
Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!