Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Pasażerowie narzekają na rozkład jazdy pociągów i apelują o jego zmianę

Redakcja
Pasażerowie pociągów, które jeżdżą na trasach łączących Kraków z Tarnowem i Nowym Sączem narzekają na rozkład jazdy i apelują o jego zmianę.

Z godzin odjazdów nie są zadowoleni szczególnie mieszkańcy, którzy wsiadają na mniejszych stacjach, np. w Węgrzcach Wielkich i Kokotowie (gmina Wieliczka). Na tych stacjach pociągi Kolei Małopolskich zatrzymują się co dwie godziny. Uzupełnieniem są kursy Przewozów Regionalnych, dzięki którym mieszkańcy Węgrzc i Kokotowa mają dojazd do Krakowa co godzinę. Ale to i tak zbyt rzadko.

- Pociągi powinny jeździć co 30 minut w godzinach szczytu. Takie były założenia. Powinny być też pociągi nocne - mówi Łucja Lenda z Kokotowa. - Pociągi przyspieszone jeżdżą puste, natomiast te, które zatrzymują się na małych stacjach, zatłoczone.

- Pociąg z Krakowa do Węgrzc Wielkich powinien wyruszać około godziny 16.30, tak, by ludzie, którzy kończą pracę w Krakowie o 16, mieli szansę dojechać na dworzec na czas - zauważa Katarzyna Chlebny, także mieszkanka Kokotowa. Obecnie pociąg odjeżdża o godz. 16.14, zbyt wcześnie. Następny pociąg jest o 16.44, ale nie zatrzymuje się w Węgrzcach. Kolejny, który tam staje, jest o 17.14, co oznacza, że osoby, które kończą pracę o 16, są w domu dopiero przed 18

Podobną walkę toczyli już pasażerowie, którzy wsiadają na stacji w Podłężu. W ich przypadku się udało. Dla przykładu z Krakowa Głównego pociąg do Podłęża w godzinach szczytu odjeżdża o godz. 14.44, 15.14, 15.44. Kolejny jest za godzinę.

Burmistrz Niepołomic, Roman Ptak, chce, żeby podobnie było w Staniątkach. - Ta stacja również cieszy się popularnością, a obecnie pociąg zatrzymuje się tam co godzinę - zaznacza Ptak. - W Staniątkach powstanie parking na 120 aut. Będzie można tam zostawić pojazd i przesiąść się do pociągu - dodaje.

Jednym z wielu niezadowolonych z rozkładu jazdy jest również Krzysztof Janik z Chojnika (powiat tarnowski), który porusza się na trasie Tarnów - Nowy Sącz. - Pracuję w Tarnowie na dwie zmiany w godzinach 7-19 i 19-7. Gdy wracam do domu po robocie, jestem w fatalnej sytuacji. Po nocnej zmianie na pociąg o godz. 6.42 nie mam szansy zdążyć, a następny mam dopiero przed godz. 11 - narzeka.

Problemy dotyczą głównie tras: Kraków Gł. - Miechów - Sędziszów, Kraków Gł. - Tarnów, Kraków Gł. - Tarnów - Nowy Sącz - Krynica. Rozwiązać mają je konsultacje społeczne z mieszkańcami prowadzone przez samorząd województwa. Potrwają do 22 stycznia. Na podstawie zgłoszeń mieszkańców urzędnicy i Koleje Małopolskie powinny zmienić rozkłady jazdy.

Uwagi można przesyłać za pomocą poczty elektronicznej na adres: [email protected] z dopiskiem „konsultacje rozkładu jazdy” lub za pomocą „formularza konsultacji”, który można pobrać na stronie malopolska.pl z zakładki transport.

Zobacz także:Kierunki egzotyczne - gdzie spędzić urlop zimą?

Źródło:Dzień Dobry TVN

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na malopolskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto