Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Słowacy polubili Nowy Targ

Józef Słowik
Konsul Republiki Słowackiej Marek Lisanksy (z prawej) złożył wizytę burmistrzowi Nowego Targu, miasta, które po Warszawie jest najczęściej odwiedzaną przez Słowaków aglomeracją
Konsul Republiki Słowackiej Marek Lisanksy (z prawej) złożył wizytę burmistrzowi Nowego Targu, miasta, które po Warszawie jest najczęściej odwiedzaną przez Słowaków aglomeracją Józef Słowik
Nowy Targ jest po Warszawie najczęściej odwiedzanym przez Słowaków miastem w Polsce. Tę informację przywiózł wczoraj do stolicy Podhala konsul generalny Republiki Słowackiej w Krakowie Marek Lisansky. Nie bez przyczyny więc w kalendarzu wizyty nowego konsula były odwiedziny u burmistrza Marka Fryźlewicza.

W naszym mieście pojawia się rocznie ponad milion Słowaków. O tym, że jarmark w Nowym Targu miałby w dzisiejszych polskich gospodarczych realiach małe szanse na przetrwanie, wiedzą handlujący na nowotarskiej targowicy. Bez naszych południowych sąsiadów, którzy w każdy czwartek i sobotę tysiącami przyjeżdżają, by kupić w Nowym Targu wszystko co się da, jarmark by upadł. Burmistrz Fryźlewicz nie kryje swojego zadowolenia ze słów słowackiego konsula.

Czytaj także: Czy dyrektor szpitala w Nowym Targu będzie musiał zwrócić pieniądze?

Dla gospodarza stolicy Podhala i mieszkańców tak duża frekwencja słowacka ma przełożenie ekonomiczne. Trwająca od prawie 15 lat słowacka hossa na nowotarskiej targowicy ograniczyła stanowczo stopę bezrobocia nie tylko w samym mieście, ale również w całym regionie. - Słowacy przyjeżdżają do Nowego Targu robić zakupy nie tylko na jarmarku, ale również w sklepach. Dodatkowo korzystają z usług naszych firm, zamawiają wiele towarów. W niektórych przedsiębiorstwach zatrudnieni są nawet Słowacy, którzy w ojczystym języku porozumiewają się z klientami.

Ale nad jarmarkiem zbierają się czarne chmury. Wstąpienie Polski do strefy euro to przecież kwestia czasu. Wtedy na pewno znikną różnice cen pomiędzy Polską a Słowacją. Klientela za południowej granicy przestanie odwiedzać wtedy nowotarski jarmark, sklepy i firmy. - Niewątpliwie dla nas byłoby najlepiej, gdyby Polska do tej strefy euro weszła jak najpóźniej. Na obecnej różnicy w cenach polskich i słowackich nasze miasto bardzo, ale to bardzo korzysta - przekonuje Fryźlewicz.

Adam Jurek, który od kilkunastu lat handluje na nowotarskim jarmarku, niepokoi się również, gdy słyszy o planach wprowadzenia u nas euro. - Tak dużo Słowaków mamy w Nowym Targu dzięki różnicy w kursu pomiędzy euro a złotówką - mówi Jurek. - Żeby nie Słowacy, jarmark pewno by upadł. Dzięki nim co najmniej kilka tysięcy ludzi ma pracę.

Trzeba przypomnieć, że dzięki Słowakom pracę mają nie tylko handlujący, ale również dostawcy towarów i ich wytwórcy. Niektórzy klienci pokonują trasę nawet 200 kilometrów. Konsul słowacki podczas odwiedzin w Nowym Targu nie krył zaskoczenia z decyzji rządu polskiego o zaniechaniu budowy zakopianki, która stanowi jedną z głównych tras, po jakich poruszają się turyści udający się na Słowację. Trasa Kraków - Zakopane ma zdaniem konsula strategiczne znaczenie dla wzajemnych kontaktów obydwóch krajów.

Burmistrz przyznaje, że zaniechanie budowy zakopianki na najbliższe lata opóźni rozwój Podhala. - Nowa trasa z Krakowa do Zakopanego pozwoliłaby, na lepszą wymianę turystyczną, a także wymianę handlową - uważa burmistrz. - Dla naszego regionu, który jest terenem przygranicznym, ta decyzja rządu będzie miała kolosalne znaczenie. Jeżeli zakopianka powstanie i nie będzie szybkiego połączenia z Podhalem, wiele osób, również ze strony słowackiej, zrezygnuje z przyjazdu w nasze góry. Ale to nie jedyny problem, który dotyczy zarówno strony polskiej, jak i słowackiej.

Konsul Lisansky obiecał interwencję i wsparcie pomysłu budowy ścieżki rowerowej wokół Tatr, której projekt nie został przyjęty do dofinansowania z unijnych środków, a który zdaniem Lisanskiego byłby znakomitym produktem turystycznym. Ponadto obydwa kraje wiele by na tym zyskały.

Polecamy w serwisie kryminalnamalopolska.pl: Nastolatek oblał się benzyną i podpalił!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowytarg.naszemiasto.pl Nasze Miasto