Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Drogie grzanie gazem

J.Słowik, S.Zachwieja
Po tej zimie na pewno wielu mieszkańców Podhala zdecyduje się na zmianę rodzaju wykorzystywanego do tej pory opału. Tak drogiego roku na rynku grzewczym nie było dawno. Nie dość, że niektórych produktów, jak węgiel, nie można było kupić, to jeszcze ceny skakały jak nigdy wcześniej.

Najwięcej powodów do narzekań mają posiadacze pieców na olej opałowy. Cena oleju wzrosła z 2,5 zł z początku 2010 roku do 3,35 zł za jeden litr. Nic też nie wskazuje, by ropa mogła potanieć lub utrzymać cenę na dotychczasowym poziomie.

- Teraz na ogrzewanie domu jednorodzinnego o powierzchni ok. 150 metrów kwadratowych muszę wydać osiem tysięcy złotych za cały rok. Z roku na rok kwota ta wzrasta o jakieś 600 zł - mówi Barbara Zachwieja ze Szczawnicy.

Jeszcze więcej zapłacą użytkownicy pieców na gaz propan. Obecnie cena litra oleju opałowego równa się średnio cenie 1,5 litra propanu. Ogrzanie propanem domu o kubaturze 150 m kw. przy obecnej cenie za litr gazu (2,71 zł) kosztować może za cały sezon grzewczy nawet i 9,5 tys. złotych.
O wiele mniej kosztuje korzystanie z sieci gazu ziemnego. Taki funkcjonuje w Nowym Targu. Za ogrzewanie domu o kubaturze 70 m kw. i ciepłą wodę w kranie płacić trzeba średnio ok. 500 zł miesięcznie. W skali całego roku daje to kwotę 6 tys. zł.

Może więc ogrzewać dom tradycyjnie, węglem? Tona dobrej jakości węgla kosztuje około 800 zł. Pięć ton wystarcza na ogrzanie domu jednorodzinnego.
- Od lat kupuję węgiel i nie mam zamiaru przestawiać się na innego rodzaju opał. Nowoczesne piece pozwalają na oszczędne jego spalanie - mówi Michał Dominik ze Szczawnicy. Jednak i tutaj w ostatnich latach skok cen był ogromny. Jeszcze 3-4 lata temu tona węgla ekogorszku kosztowała 300-350 zł. Dzisiaj trzeba zapłacić za 780-800 zł. Sezon grzewczy przy ogrzewaniu węglowym wychodzi o ok. 4-4,5 tys. zł taniej niż gazowym czy olejowym.
- Jednak i ta cena jest zbyt wysoka dla wielu odbiorców. Ostatnio często zdarza się, że sprzedajemy węgiel nie na tony, a na kilogramy do worków - mówi właściciel składu opałowego Piotr Zborowski.

Najtaniej okazuje się ogrzewanie drewnem. Cena za kubik buku waha się od 130 do 180 zł. Na ogrzanie domu wystarczy od 12 do 15 kubików buku, co daje w sumie ok. 2500 zł.

Polecamy w serwisie kryminalnamalopolska.pl: Pies udaremnił przemyt papierosów
Sportowetempo.pl. Najlepszy serwis sportowy

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowytarg.naszemiasto.pl Nasze Miasto