Bramkarz zatrzymał szarżującego napastnika Stopki, który uniósł rękę w geście domagającym się rzutu karnego. W tym czasie futbolówki dopadł jego kolega i ulokował ją w bramce. Chwilę później zespół Stopki zdobył zwycięskiego gola. - Nasza gra nie wyglądała najlepiej, ale dopiero się zgrywamy. Ja wracam do gry po półtorarocznej przewie - wyjawiał Artur Zawada, niegdyś ostoja tylmanowskiego Lubania.
Jak się później okazało, to było jedyne zwycięstwo jego teamu w turnieju. Kopacki oparte na doświadczonych piłkarzach Podhala bez problemów pokonały Młode Wilki, które już w pierwszej akcji straciły gola. Wydawało się, że ten gol ich rozeźli i przystąpią do odrabiania strat. Udowodnią, że to był nieszczęśliwy zbieg okoliczności. Tymczasem w kolejnych minutach nazbyt kunktatorsko grali. Wycofali się na własną połowę i tam czekali na rywala, zupełnie zapominając o ofensywie. Przeciwnik przyjął inną filozofię gry. Nie forsował ogromnego tempa. Spokojnie rozgrywał piłkę daleko od własnej bramki. Kopacki na połowie przeciwnika spokojnie wymieniali podania usypiając rywala. I chociaż Młode Wilki ambitnie walczyli, to nie wystarczało na cwanych przeciwników.
Chyba wraz z kolegami nie spodziewał się, że wysokie wymagania postawią im piłkarze z Ustronia. Za to w ostatnim meczu "rozstrzelali" Team Stypki 10:0, momentami grając z przeciwnikiem w "dziada". Gole padały po ładnych akcjach i były przedniej urody. Młode Wilki pozbierały się po pierwszym niepowodzeniu, wyciągnęły wnioski i kolejne dwie potyczki, niełatwe, wygrały. W 1/8 finału zmierzą się: Ultra - Młode Wilki, Skalni - Wikar Podhale, Piekarnia Hajnos - Skawa, Asy - Harnasie, Dwór Tylmanowa - Plejasy, Klaps Team - Jabłonka, Copacabana - Gazda, Kopacki - Skałka.
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?