Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Nowy Targ: o hokeju, czadzie i szansach w turystyce

Józef Słowik, Łukasz Razowski
To właśnie pretendeci do stołka burmistrza Nowego Targu. Od lewej siedzą: Andrzej Kalata, Maciej Jachymiak, Marek Fryźlewicz, Janusz Tarnowski oraz Mariusz Jelonek
To właśnie pretendeci do stołka burmistrza Nowego Targu. Od lewej siedzą: Andrzej Kalata, Maciej Jachymiak, Marek Fryźlewicz, Janusz Tarnowski oraz Mariusz Jelonek Józef Słowik
W szranki o fotel burmistrza Noweg Targu w tegorocznych wyborach samorządowych ma zamiar stanąć pięciu kandydatów. To Maciej Jachymiak, Marek Fryźlewicz, Mariusz Jelonek, Janusz Tarnowski i Andrzej Kalata. Panowie byli gośćmi debaty "Gazety Krakowskiej", która odbyła się w miniony czwartek w Galerii Nowotarskiej Buy & Fly. Kim są i po co startują?

Andrzej Kalata startuję z listy komitetu wyborczego Prawo i Sprawiedliwość. Urodził się w Szaflarach. Ma 55 lat. Jest członkiem Zarządu Powiatu Nowotarskiego. Pracuję jako egzaminator na prawo jazdy. - Pozwoliłem sobie przeczytać strategię miasta Nowego Targu z 2001 roku - mówił Kalata. - Minęło 10 lat i może 10-15 procent obietnic z tej strategii zostało zrobione.

Z kolei Maciej Jachymiak od 2006 roku jest wicestarostą nowotarskim. Ma 44 lata,jest żonaty, ma dwóch synów. Stoi też na czele Platformy Obywatelskiej w Nowym Targu. Z zawodu jest lekarzem. - Najważniejsze co spowodowało, że kandyduję to jest moja opinia, że Nowy Targ jest miastem szans niewykorzystanych. Sąsiednie gminy nas dystansują - mówił.

Walczyć z nimi będzie o reelekcję obecny burmistrz Marek Fryźlewicz. Ma on 50 lat, jest żonaty, mam czwórkę dzieci. To nowotarżanin od kilkunastu pokoleń. Skończył Akademię Rolniczą w Krakowie. Burmistrzem jest nieprzerwanie od 1990 roku. - Każda szkoła została zmodernizowana, powstały nowe boiska i zostały przygotowane olbrzymie inwestycje, które zmienią oblicze miasta. I to zmienią za fundusze unijne - zaznaczał.

Według Fryźlewicza Nowy Targ został uznany jako jedno z miast najlepiej wykorzystujących środki unijne. Czwartym walczącym o fotel burmistrza jest Janusz Tarnowski, nowotarżanin, w wieku 47 lat, z wykształcenia magister zarządzania strategicznego. Jest żonaty, ma troje dzieci. - Mam tu listę przedsięwzięć niezrealizowanych przez miasto cztery lata temu, jak i osiem lat temu - mówił w czasie swojej prezentacji Tarnowski. - Nie udało się wybudować stacji narciarskiej na Dziubasówkach, brak jest usług turystycznych, w dalszym ciągu nad miastem wisi smog, brak parkingów i inwestycji w Rynku.

W gronie walczących o tytuł burmistrza Nowego Targu jest także Mariusz Jelonek. Żyje on w mieście od 44 lat z krótką przerwą na studia i półtoraroczny pobyt za granicą. Obecnie jest doradcą podatkowym. - Odblokujmy Nowy Targ. Jeśli tego nie zrobimy będziemy za kolejne cztery lata wspominać dzisiejsze spotkanie - mówił Jelonek.

Pomysł na hokej
Pierwszym pytaniem, które padło z ust naszych dziennikarzy było pytanie o przyszłość nowotarskiego hokeja. W końcu to sport, którym miasto żyło przez dziesiątki lat. Teraz jednak przyszły ciężkie chwile dla tego sportu. Mariusz Jelonek przypomniał, że weszła ustawa, która pozwala gminom aktywnie uczestniczyć w budowaniu organizacji sportowych. - Miasto powinno w pewien sposób wspierać hokej. Przy odpowiednim zracjonalizowaniu zarządzania Miejską Halą Lodową, która obecnie zarządzana jest w sposób rozrzutny, można mieć potężne oszczędności - wyjaśniał.

Janusz Tarnowski, podobnie jak Jelonek, uważa, że jest nie do przyjęcia formuła, w jakiej zarządzane są obiekty sportowe w Nowy Targu. - Wszystkie obiekty powinny przejść pod zarząd jednej jednostki - oświadczył. Obecny burmistrz Marek Fryźlewicz, chciałby dla hokeja stworzenie dobrego klimatu. - Trzeba znaleźć przyjaciół hokeja i ludzi, którzy będą chodzić na mecze. Stąd wraz z przewodniczącym radny Lesławem Mikołajskim wróciliśmy do klubu STU (klub sympatyków hokeja, którzy co miesiąc płacą składki na rzecz hokeja - przy. red) - mówił Fryźlewicz.

Maciej Jachymiak uważa, że hokej nowotarski może zniknąć razem z całym hokejem polskim. Liga hokejowa bowiem jako jedyna w kraju nie ma generalnego sponsora. Zaznacza, że trwają prace, które mają to zmienić i w tym widzi szanse na utrzymanie w mieście tej dyscypliny sportu. Pomocni dla MMKS są również młodzi nowotarscy hokeiści. Od stycznia 2010 roku z ministerstwa sportu ma zostać przeznaczone 300 tys. zł na treningi z klas sportowych. Andrzej Kalata to były prezes Miejskiego Młodzieżowego Klubu Sportowego, chciałby również zmian szczególnie w sposobie zarządzania lodowiskiem. - Miasto powinno utrzymać pierwszą drużynę, bo to wizytówka miasta - zaznaczył Kalata.

Pamiętajmy o turystyce
Kolejną kwestia, o która dopytywali się nasi dziennikarze, były konkretne pomysły kandydatów na stołek burmistrza, jak sprowadzić i zatrzymać turystów w Nowym Targu. Kalata szansę na rozwój turystyki w mieście widzi w budowie od podstaw infrastruktury turystycznej. Według niego najważniejsza jest budowa hoteli i baz wypadowych w Tatry, Pieniny i na Orawę. Problemem według niego jest również brak dużej sali konferencyjnej.

Maciej Jachymiak stwierdził natomiast, że infrastruktury miasto nie wybuduje. Natomiast, aby ożywić turystykę, trzeba sprawić, by ludzie chcieli tu przyjechać. Aby to uczynić, trzeba wykorzystać Gorce i utworzyć stację narciarskiej na Dziubasówkach. Obecny burmistrz miasta, Marek Fryźlewicz skupił się na tym, co już się w mieście dzieje. - Aby przyciągnąć turystę Nowy Targ musi być promowany poprzez imprezy, takie jak Festiwal Smaku, czy wyroby regionane jak lody nowotarskie. Ważny jest również dojazd do miasta, który powinien być wygodny i sprawny, co powinno się ziścić - mówił Fryźlewicz. Jak dodał, atutem Nowego Targu jest otwarta w Podhalańskiej Państwowej Wyższej Szkole Zawodowej sala konferencyjna na 700 osób. Przy niższych cenach w Nowym Targu w porównaniu z miejscowościami turystycznymi w regionie, przyciągnie to ludzi do miasta.

Janusz Tarnowski rozwój turystyki widzi w otwarciu się na Gorce. -Ja bym sobie życzył, żeby w którymś momencie w Nowym Targu dla właścicieli mieszkań, którzy mogą czerpać z tego korzyści, żeby ceny właśnie zaczęły iść w górę, tak jak idą w tych miejscowościach atrakcyjne. Wiem że przyjdzie taka sytuacja i są takie możliwości w tym mieście - zaznaczał Tarnowski.

Jelonek zauważył tymczasem, że problemem jest duża odległość miejsc noclegowych od sali konferencyjnej. Problem w słabym rozwoju turystyki w mieście widzi natomiast w braku strategii rozwoju miasta. Według niego trzeba tworzyć plany zagospodarowania i określić miejsca pod budowę hoteli i infrastruktury turystycznej. Widzi także w Nowym Targu wielki potencjał - jak zauważył, to najlepsza baza wypadowa w Tatry Wysokie na Słowacji, gdzie łatwiej dojechać niż z Zakopanego. Również on uważa, że stacja narciarska na Dziubasówkach będzie motorem napędowym dla turystyki.

Smog jest poważnym problemem
Mieszkańców Nowego Targu ciekawiło to, w jaki sposób kandydaci zamierzają rozwiązać kwestię smogu nad miastem. Mariusz Jelonek uważa, że aby poprawić stan powietrza w Nowym Targu, potrzebne są inwestycje typu baterie słoneczne. Miasto powinno pomagać w tym mieszkańcom. Rozwiązaniem byłoby również wdrożenie grzewczego systemu centralnego. Według Jelonka przy dobrze skalkulowanych mediach i dobrym zarządzaniu jest on o wiele tańszy niż system gazowy.

Janusz Tarnowski problem z zanieczyszczeniem powietrza w Nowym Targu chce rozwiązać poprzez przeniesienie centralnej ciepłowni z centrum miasta na obrzeża. Pozwoliłoby to na ogrzanie znacznie większej ilości budynków na osiedlach. Kolejny sposobem, niejako uzupełniającym te koncepcję, to wykorzystanie wód geotermalnych. Co prawda nie ma opracowanych jeszcze szczegółowych badań gdzie i jak wielkie są to złoża pod Nowym Targiem, ale takowe według Tarnowskiego są i można je wykorzystać.

Maciej Jachymiak chce zwalczać zanieczyszczenie powietrza krok po kroku. Z pomocą ma przyjść rząd, który opracowuje ustawę, na mocy której miasto będzie mogło skuteczniej i taniej gospodarować wywozem śmieci. Przyczyni się to to ograniczenia ich spalania w piecach. Jachymiak mówił również, że będzie możliwe ograniczenie spalania węgla, poprzez dopłaty gminy do nowych systemów grzewczych w domach przy pomocy funduszy ochrony środowiska. Jednocześnie wzrost stopy życiowej mieszkańców przyczynić się ma do stopniowej wymiany pieców na ogrzewanie ekologiczne.

W trakcie debaty nie zabrakło pytania od mieszkańców do Janusza Tarnowskiego o jego doświadczenie: czy aby będzie on w stanie poradzić sobie z samorządem? Tarnowski przyznaje, że wielokrotnie był w różny sposób krytykowany, a mimo to wiele udało mu się w życiu osiągnąć. Zanim wrócił do Nowego Targu, przez 18 lat był szefem regionu w Telekomunikacji Polskiej. Od 2009 roku jest prezesem spółki "Polskie Tatry" w Zakopanem. Tarnowski zaznacza, że firma była w dołku finansowym.

Mariusz Jelonek, jako mieszkaniec Nowego Targu zdecydował się zadać pytanie obecnemu burmistrzowi Nowego Targu. Jelonek chciał wiedzieć co Fryźlewicz chce zrobić, by zwiększyć dochody miasta o 5 milionów. - Ja nie jestem fiskalistą. Dla mnie za każdą sprawą i problemem jest najważniejszy człowiek, dlatego, tak długo jestem burmistrzem. My nie podnosimy podatków. Są jeszcze metody do przyciągania inwestorów - odpowiedział Fryźlewicz.

Dziękujemy Galerii Nowotarskiej za udostępnienie miejsca na organizację debaty.

Pokaż, kogo popierasz. Już dziś odda swój głos na burmistrza Nowego Targu
Polecamy w serwisie kryminalnamalopolska.pl: Pijany kierowca sam zadzwonił po policję
Maciej Szumowski stał się legendą. Idź jego drogą. Wejdź na [a]http://szumowski.eu/

od 12 lat
Wideo

Wybory samorządowe 2024 - II tura

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowytarg.naszemiasto.pl Nasze Miasto