Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Obwodnica Nowego Targu. Mieszkańcy są przeciw. Gorące spotkanie w urzędzie miasta [ZDJĘCIA]

Łukasz Bobek
Łukasz Bobek
Mieszkańcy sprzeciwiają się budowie obwodnicy po terenach rekreacyjnych
Mieszkańcy sprzeciwiają się budowie obwodnicy po terenach rekreacyjnych Łukasz Bobek
Ponad 1000 osób podpisało się pod petycją przeciwko budowie południowej obwodnicy Nowego Targu w sąsiedztwie Nowotarskiej Strefy Relaksu, nad brzegami Białego Dunajca. Ludzie chcą, by Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad znalazła inną przestrzeń dla nowej drogi. Drogowcy jednak mówią, że nie ma takiej możliwości. Sytuacja jest patowa.

Burzliwa dyskusja nad planami budowy nowej drogi rozgorzała na czwartkowym posiedzeniu Komisji Finansów, Gospodarki Komunalnej i Rozwoju rada miasta Nowego Targu. Przybyli na nią projektanci i przedstawiciele GDDKiA, a przede wszystkim mieszkańcy. Ci ostatni wypełnili całą salę. Przynieśli ze sobą transparenty z hasłem „TAK dla obwodnicy, NIE dla proponowanego przebiegu”.

Jak zaznacza Kacper Michna z krakowskiego oddział GDDKiA, na spotkaniu drogowcy chcieli przede wszystkim przedstawić dokładne założenia wybranego wariantu obwodnicy. Wystąpili dla niego o decyzję środowiskową do burmistrza Nowego Targu. Ten wyłączył się z procesu administracyjnego, bo wraz z żoną posiada działkę w obrębie inwestycji. Decyzją Samorządowego Kolegium Odwoławczego sprawą zajmie się wójt gminy Nowy Targ.

W trakcie komisji było wiele emocji – głównie ze strony mieszkańców. Ci mówili jednym głosem – że obwodnica w zaproponowanym miejscu jest złym pomysłem. Wskazywali, że nikt wcześniej nie zaprezentował im jak ma wyglądać nowa droga. Mieli pretensje, że GDDKiA nie zrobiła żadnej wizualizacji, która uświadomiłaby ludziom, co chcą tam postawić.

Wojciech Watycha, naczelnik Wydziału rozwoju i urbanistyki urzędu miasta w Nowym Targu, dowodził, że pomysł budowy obwodnicy pojawił się już w 1949 roku, a w planie zapisany został w 1997 roku.

To zdaniem mieszkańców nie powinno mieć żadnego znaczenia.

- 26 lat temu miasto wyglądało zupełnie inaczej. Jakim cudem komuś wpadło do głowy, że to co było planowane prawie 30 lat temu, może być teraz realizowane? Tym posunięciem niszczycie unikatowy widok na Tatry, niszczycie strefę relaksu, gdzie odpoczywa tysiące mieszkańców Nowego Targu. Chcecie odebrać dzieciom możliwość spokojnego korzystania z pump tracka, z miasteczka komunikacyjnego – mówił jeden z mieszkańców. Zarzucił władzom miasta i GDDKiA, że chcą zrobić drogę dla miejscowości turystycznych – głównie dla Białki i Bukowiny Tatrzańskiej. - A nie myślicie o Nowym Targu i jego mieszkańcach – mówił. Na to z sali posypały się gromkie brawa.

Mieszkańcy wskazywali, że nowa droga powinna być wyprowadzona całkowicie z miasta. Sugerowali wybudowanie obwodnicy po południowej stronie rezerwatu Bór na Czerwonem.

To zdaniem projektantów nie wchodzi w grę. Bo obwodnicy była projektowana względem budowanego już węzła Nowy Targ południe w ciągu nowej zakopianki (na węźle są przygotowane zjazdy, które mają się połączyć z nową obwodnicą), ale także względem obwodnicy Waksmundu, którą buduje Zarząd Dróg Wojewódzkich. Zdaniem projektantów budowa obwodnicy – tak jak mieszkańcy chcą na południem od Boru na Czerwonem – wymagałaby, by węzeł Nowy Targ Południe był zbudowany już na terenie Szaflar.

- Ze społeczeństwem trzeba rozmawiać i być transparentnym w swoich działaniach. Pozwala to uniknąć problemów w trakcie realizacji ważnych inwestycji. Kunktatorstwo jest jak kłamstwo – ma krótkie nogi i najbardziej uderza w tego, kto zwleka i unika konfrontacji. Gdybyśmy dokładnie wiedzieli jak ma ta droga wyglądać 2 lata temu, to wcześniej można byłoby rozwiązać obecne dzisiaj problemy – mówił Jan Sięka ze Stowarzyszenie Nowy Targ dla Mieszkańców. - W sprawę zmiany przebiegu obwodnicy zaangażowani są zarówno mieszkańcy bloków, jak i starego miasta. Więc proszę nie dzielić społeczeństwa pod tym kątem, bo nie jest to prawda, tylko manipulacja. Przykład budowy Północnej Obwodnicy Krakowa wskazuje, że można przeprojektować drogę nawet w momencie, gdy prace budowlane już trwają. My jeszcze nie jesteśmy na tym etapie, więc warto spróbować szukać lepszego rozwiązania – dodał.

Planowana przez GDDKiA obwodnica ma połączyć zakopiankę z drogą krajową nr 49 kierunku Białki i Bukowiny Tatrzańskiej i dalej przez Jurgów na Słowację. Ma ona liczyć 4,53 km. Nowa trasa ma się rozpocząć na węźle Nowy Targ Południe i pobiegnie początkowo estakadą w kierunku wschodnim, a następnie północno-wschodnim wzdłuż brzegu rzeki Biały Dunajec. Powstanie most nad Białym Dunajcem, następnie trasa połączy się z istniejącą drogą krajową nr 49 ok. 300 metrów na północ od Zakładu Gospodarowania Odpadami. W większości ma ona przebiegać po nasypie, który ma mieć wysokość nawet do 5 metrów wysokości.

od 16 lat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Obwodnica Nowego Targu. Mieszkańcy są przeciw. Gorące spotkanie w urzędzie miasta [ZDJĘCIA] - Gazeta Krakowska

Wróć na nowytarg.naszemiasto.pl Nasze Miasto