Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Podhalańscy samorządowcy zaapelują do premiera, by otworzył granicę dla Słowaków

red.
Zamknięte polsko - słowackie przejście w Jurgowie
Zamknięte polsko - słowackie przejście w Jurgowie Tomasz Mateusiak
Czy jest szansa, że w stosunkowo niedługim czasie dzieląca polskie i słowackie Podtatrze granica zostanie ponownie otwarta? Bardzo liczą na to radni z powiatu nowotarskiego, którzy zamierzają na najbliższej sesji przyjąć w tej sprawie apel do premiera Mateusza Morawieckiego. Zdaniem samorządowców zniesienie granic spowoduje ożywienie gospodarcze w regionie korzystne dla przedstawicieli obu narodów.

Według najnowszych informacji granice Polski, w tym ta ze Słowacją, na pewno będą zamknięte do środy 13 maja. Nie ma jednak żadnej pewności, że w tym dniu rozporządzenie o zakazie swobodnego przepływu ludzi nie zostanie przedłużone.

Tymczasem zarówno w Polsce, jak i na Słowacji żyje sporo osób, które mieszkają w jednym a pracują w drugim kraju. Utrzymywany od 15 marca kordon sanitarny na granicach mocno komplikuje im życie.

W takiej sytuacji jeszcze do niedawna byli np. polscy budowlańcy, których masowo kontraktowano na Słowacji. Dekarze, murarze, hydraulicy z Podhala, Spisza czy Orawy od lat, co rano wyjeżdżali nawet kilkadziesiąt kilometrów w głąb Słowacji, by budować lub remontować tam budynki.

Następnie co wieczór ludzie ci wracali do swoich domów, by kolejnego dnia powtórzyć operację. Polskim robotnikom się to opłacało, bo dostawali wypłatę w euro. Słowacy natomiast mieli fachowców, których na ich rodzimym rynku brakuje.

Ludzie ci od połowy marca do zeszłego poniedziałku nie mogli pracować bo gdyby wyjechali za granicę to po powrocie już pierwszego dnia musieliby przejść obowiązkową dwutygodniową kwarantannę. To się jednak zmieniło bo od poniedziałku osoby wyjeżdżający do pracy na tereny przygraniczne nie muszą już kwarantanny odbywać.

Inna sprawa, że przez ostatnie lata dzięki wzajemnej polsko-słowackiej wymianie towarów i usług dobrze żyło się nie tylko budowlańcom. Na Słowakach zarabiali też sklepikarze, handlarze z jarmarków w Nowym Targu i Jabłonce, fryzjerzy, salony piękności, a nawet mechanicy czy wulkanizatorzy.

- Można powiedzieć, że wielu z nas jeździło do Polski po większość towarów i usług - mówi Jano, mieszkaniec słowackiej Osturni, z którym rozmawiamy przez internet. - Dzięki korzystnemu kursowi euro w waszym kraju jest dla nas po prostu taniej. Za słowacką pensję czy emeryturę można w Polsce kupić o wiele więcej niż u nas w kraju. Dlatego blokada z powodu koronawirusa wiele osób u nas mocno zubożyła. Ludzie czekają aż znów będą mogli pojechać do Polski i coś kupić.

To samo słyszymy od polskich handlarzy np. z nowotarskiego jarmarku. - Bez Słowaków nasze obroty spadły o 80 - 90 procent - mówi Alina Sorywicka, sprzedająca warzywa. - Czekamy aż znów do nas przyjadą o może wtedy troszkę się "odkujemy". To realne bo po otwarciu granic Słowakom będzie się jeszcze bardziej opłacało do nas przyjeżdżać bo złotówka osłabiła się w stosunku do euro. W naszym kraju strasznie potaniała też benzyna a Słowaków praktycznie nic.

Koronawirus. Polacy z Austrii nie będą mieli jak wrócić do domów pod Tatrami?

Nic więc dziwnego, że w obronie tysięcy miejsc pracy uzależnionych od ruchu granicznego zamierza na najbliższej sesji wystąpić rada powiatu nowotarskiego. Ma wówczas zostać przyjęty stosowny apel do Prezesa Rady Ministrów Mateusza Morawieckiego. Radni będą prosić go by dopuścił mały ruch na polsko-słowackiej granicy tylko dla mieszkańców tych dwóch krajów.

- To pozwoli zarabiać i wrócić do normalnego życia tysiącom osób z obu krajów - mówi radny Stanisław Waksmundzki. - A moim zdaniem zagrożenia epidemiologicznego dużego nie będzie. Przecież zarówno po północnej jak i południowej stronie granicy wśród mieszkańców gór przypadków zachorowań na koronawirusa praktycznie nie ma.

FLESZ - Czy czeka nas największa susza od 100 lat?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Podhalańscy samorządowcy zaapelują do premiera, by otworzył granicę dla Słowaków - Gazeta Krakowska

Wróć na nowytarg.naszemiasto.pl Nasze Miasto