Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Reaktywacja Nosala w Zakopanem. Gotowy jest raport oddziaływania na środowisko planowanej nowej stacji narciarskiej

Łukasz Bobek
Łukasz Bobek
Nosal w Zakopanem
Nosal w Zakopanem Łukasz Bobek
Kolejny krok ws. narciarskiej reaktywacji Nosala – legendarnego stoku narciarskiego w Zakopanem. Gotowy jest raport oddziaływania na środowisko planowanej inwestycji. Jest to dokument konieczny do wydania decyzji środowiskowej i następnie pozwolenia na budowę.

Raport został sporządzony przez firmę z Torunia, która na zlecenie Tatrzańskiego Parku Narodowego zajmuje się przygotowaniem dokumentacji potrzebnej do uzyskania pozwolenia na budowę nowej stacji narciarskiej. Bo to właśnie TPN będzie odpowiadał za reaktywację Nosala.

Chodzi o zbudowanie nowego wyciągu krzesełkowego, tras zjazdowych i całej infrastruktury technicznej potrzebnej do funkcjonowania nowoczesnej stacji narciarskiej. Głównym celem tej inwestycji jest stworzenie ośrodka szkoleniowego dla polskich alpejczyków. Jednak amatorzy również będą mogli tam szusować.

Nosal to góra, po której narciarze szusowali od lat. Trasa „K” to jednak z najtrudniejszych tras narciarskich w Polsce, na której w 1974 r. rozegrano zawody Pucharu Świata mężczyzn w narciarstwie alpejskim. Przed wielu laty utraciła homologację Międzynarodowej Federacji Narciarskiej. Od 2012 roku legendarny stok jest nieczynny.

W lutym 2022 roku TPN poinformował, że to on będzie inwestorem, który ma zająć się narciarską rewitalizacją Nosala. To efekt skomplikowanej sytuacji własnościowej na tej górze. Dół położony poza granicami TPN - jest własnością prywatną, górna część trasy leży na terenie Tatrzańskiego Parku Narodowego. Z kolei kolej krzesełkowa wybudowana w latach 60. ubiegłego wieku jest własnością Centralnego Ośrodka Sportu. Z uwagi na fakt, że stok w większości leży w granicach parku, zgodę na budowę nowego wyciągu i wytyczenie trasy musiała wydać rada naukowa TPN. Zgoda jest, jednak z zastrzeżeniem, że TPN ma mieć pełną kontrolę nad budową i eksploatacją kolei, a sama trasa ma służyć w pierwszej kolejności rozwojowi polskiego sportu.

Zanim starostwo tatrzańskie wyda pozwolenie na budowę nowej stacji narciarskiej, konieczna jest decyzja środowiskowej. Wydaje ją urząd miasta Zakopane. Do jej wydania potrzebny był jednak raport oddziaływania na środowisko. Ten został właśnie przesłany do magistratu. Teraz urzędnicy z Zakopanego – a także Państwowe Gospodarstwo Wodnego Wody Polskie, Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska, a także Państwowy Powiatowy Inspektor Sanitarny w Zakopanem – będą analizowali raport i zdecydują, czy wydać decyzję środowiskową.

TPN liczy, że decyzję środowiskową uzyska w listopadzie tego roku, pozwolenie na budowę uzyska do końca roku. Niebawem TPN ma głosić przetarg na kolejną firmę, która zajmie się projektowaniem nowej stacji i uzyskaniem pozwolenia na budowę. Tego dokumentu TPN spodziewa się na początku przyszłego roku. Jeśli ten plan uda się zrealizować, wówczas przez cały 2023 roku na Nosalu prowadzone będą prace budowlane – tak by nowy wyciąg i trasa zajazdowa mogła przyjąć pierwszych narciarzy w sezonie zimowym 2023/2024. Cała inwestycja ma kosztować ok. 30 mln zł. Pieniądze mają pochodzić z budżetu państwa.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Kto musi dopłacić do podatków?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowytarg.naszemiasto.pl Nasze Miasto