Redakcja przeprasza Pana Andrzeja Rajskiego

Wbrew informacjom opublikowanym w "Gazecie Krakowskiej" 25 lutego 2013 oraz w wydaniu internetowym podadresem gazetakrakowska.pl oraz naszemiasto.pl, w artykułach "Nowy Targ: Jak radny zrobił interes życia" oraz "Za grosze kupił pole, teraz ma parcelę wartą 1,5 mln zł", działkę, o której mowa w tych artykułach, kupiłem od Pana Fąfrowicza w kwietniu 2006 roku, zanim zostałem radnym Rady Miasta Nowy Targ. Działkę tę kupiłem jako rolną i pozostaje ona rolną do dzisiaj. Działka ta nie była i nie jest objęta planem zagospodarowania przestrzennego. Ponadto na działce kupionej od Pana Fąfrowicza nie zbudowałem domu, a zdjęcie przy artykule nie przedstawia nieruchomości należącej do mnie. - Andrzej Rajski

Informacje na temat Pana Andrzeja Rajskiego, zakupionej przez niego działki rolnej, jej rzekomego przekształcenia w działkę budowlaną oraz jej szacowanej wartości są nieprawdziwe. Autor przyznaje, że nie sprawdził dokumentacji, a treść artykułów oparł na informacjach przekazanych mu przez wymienionych w tekście rozmówców.

Autor artykułów Tomasz Mateusiak, Redaktor Naczelny Wojciech Harpula oraz wydawca Gazety Krakowskiej - Polskapresse sp. z o.o. wyrażają ubolewanie z powodu zaistniałej sytuacji. Błędy dziennikarskie nie powinny mieć miejsca, zwłaszcza w informacjach dotyczących społeczności lokalnych, w których skutki publikacji mogą być szczególnie dotkliwe dla bohaterów naszych artykułów i czytelników.

Wojciech Harpula
Tomasz Mateusiak
Polskapresse sp. z o.o.