Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Spisz. Wielki pożar w Krempachach. Spłonęły cztery stodoły. Palił się też budynek mieszkalny

Łukasz Bobek
Łukasz Bobek
Kolejny duży pożar na Spiszu. Tym razem w nocy z piątku na sobotę ogień wybuchł w miejscowości Krempachy - gdzie dominuje zwarta zabudowa. Do walki z ogniem ruszyło kilkadziesiąt zastępów strażackich z powiatów nowotarskiego i tatrzańskiego. - Tylko dzięki walce strażaków udało się uniknąć tragedii takiej jaka wydarzyła się w Nowej Białej – mówi wprost Józef Pietraszek, sołtys Krempach.

Zgłoszenie o pożarze pojawiło się ok. 1 w nocy. Ogień wybuch w centrum wioski przy ul. Kamieniec. Jak podaje portal Krempaski Portal informacyjny, pożar zauważyli młodzi mężczyźni przechodzący obok. Ogień objął cztery stodoły. Płomienie zaczęły przeskakiwać na budynek mieszkalny. Z uwagi na fakt, że w Krempachach dominuje zwarta - typowa dla Spisza zabudowa, istniało poważne ryzyko, że pożar może objąć kolejne zabudowania.

Na miejsce ruszyły zastępy strażackie z powiatu tatrzańskiego i nowotarskiego. Z ogniem w Krempachach walczyły w sumie 23 zastępy strażackie, w sumie 100 strażaków. Strażakom udało się zdusić ogień, tak by nie przeskoczył na inne budynki. W jednym z domów - od gorąca - popękały szyby w oknach.

Ostatecznie stodoły spłonęły doszczętnie. Jeden budynek mieszkalny jest nadpalony.

- Budynek jest poważnie uszkodzony. Szczególnie jego poddasze, gdzie szalał ogień - mówi oficer dyżurny Państwowej Straży Pożarnej w Nowym Targu.

W sobotę z samego rana ruszyło wielkie sprzątanie po pożarze. - Na miejscu pojawił się przedstawiciel firmy ubezpieczeniowej. Zrobił zdjęcia. Dzięki temu można było rozpocząć prace porządkowe – mówi Józef Pietraszek, sołtys Krempach.

Rano na miejscu pożaru pojawili się także przedstawiciele urzędu gminy Nowy Targ. Na miejsce podstawione zostały kontenery, by uporządkować pogorzelisko.

- Zabudowania gospodarcze nadają się do rozbiórki. Niektóre z nich można powiedzieć, że były pustostanami. To znaczy, że ich właścicieli nie trzymali tam już zwierząt – mówi sołtys. W innych przypadkach spłonęły maszyny rolnicze, traktor. W jednym spalonym budynku był samochód osobowy. On również spłonął. Jak podaje Krempaski Portal Informacyjny, w jednym z gospodarstw spłonęły owce.

- W przypadku domu mieszkalnego, który objął pożar, nadpalone są krokwie. Cała więźba dachowa nadaje się do wymiany. Całe pokrycie dachu trzeba dać nowe – mówi sołtys.

W sobotę rano mieszkańcy zaczęli organizować się, by pomóc pogorzelcom. Na miejscu pracuje wiele osób. Sam sołtys zapowiada, że rusza po domach ze zbiórką pieniędzy na pomoc dla pogorzelców.

- Z pomocą akurat na Spiszu nie ma problemu. Tutaj ludzi są ofiarni. Pomagają sobie wzajemnie – mówi sołtys.

Dodaje, że szczególnie pomogli strażacy, którzy walczyli z ogniem, by ten nie przeskoczył na inne budynki. - Muszę powiedzieć, że strażacy wykazali się naprawdę wielkimi umiejętnościami i poświęceniem. Żeby przy tak zwartej zabudowie jak u nas nie dopuścić do rozprzestrzenienia się ognia. Przecież tu mogłaby być tragedia jak w Nowej Białej. Gdyby ogień przeskoczył dalej, mogło spłonąć ze 20 budynków – mówi sołtys.

Na szczęście w wyniku pożaru w Nowej Białej nikt nie ucierpiał. Na razie nie wiadomo co było przyczyną pożaru w Krempachach. Strażacy biorący udział w akcji gaśniczej w Krempachach, gdy w sobotę nad ranem wracali do swoich remiz, zostali wezwani do kolejnego pożaru. Po godz. 5 rano zapalił się salon opla w Nowym Targu. Ogień pojawił się w pomieszczeniach biurowych. Tak ogień udało się szybko opanować. Strażacy straty oszacowali na ok. 200 tys. zł.

To kolejny duży pożar na Spiszu. W czerwcu 2021 roku doszło do gigantycznego pożary w sąsiedniej Nowej Białej. Wówczas ogień strawił 25 domów, w których mieszkało 27 rodzin, w sumie ponad 100 osób. Spłonęły także 23 budynki gospodarcze.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Spisz. Wielki pożar w Krempachach. Spłonęły cztery stodoły. Palił się też budynek mieszkalny - Gazeta Krakowska

Wróć na nowytarg.naszemiasto.pl Nasze Miasto