Zabiegi o zdobycie marki Relaks Wojas prowadził od dwóch lat. Znaku chciały używać też dwie inne firmy - producent obuwia firma Demar oraz projektantka Magdalena Gacek. Zresztą to ona jako pierwsza wystąpiła z inicjatywą do Urzędu Patentowego, aby zdobyć nie tylko dla butów, ale również innych produktów, takich jak chociażby bielizna, galanteria itp. zastrzeżenie nazwy Relaks. Rada Miasta w Nowym Targu odmówiła projektantce. Demarowi dała zgodę na nazwę "Nowy Targ Relaks", natomiast Wojasowi na "Relaks Nowy Targ".
Jednak to Wojas ostatecznie uzyskał patent na znak "Relaks Wojas".
- Zastrzeżenie znaku "Relaks Wojas" oznacza, że żadna z firm nie będzie mogła w ogóle dla nazwy swoich produktów używać znaku Relaks - mówi Wiesław Wojas. - Po wygaśnięciu z końcem lat 90. praw Nowotarskich Zakładów Przemysłu Skórzanego "Podhale" do tego znaku, był on cały czas do zastrzeżenia w Urzędzie Patentowym.
Decyzja Urzędu Patentowego jednoznacznie potwierdziła, że firma Wojas jest jedynym i nieprzerwanym kontynuatorem tradycji obuwniczych, zapoczątkowanych przez upadłe Nowotarskie Zakłady Przemysłu Skórzanego "Podhale", które produkowały niegdysiejszy obuwniczy hit - zimowe buty Relaks. Teraz firma Wojas jest nie tylko właścicielem znaku "Relaks", ale również "Podhale". On też był kiedyś zastrzeżony.
Po uzyskaniu prawa do marki zakład chce ją reaktywować.
- Na jednym ze spotkań u mnie w hotelu Stamary w Zakopanem był Tomasz Karolak i Agnieszka Dygant, i stwierdzili, że oni pierwsi by w tych butach chodzili. Może nie w tych samych, ale dobrze im się ten znak kojarzy - mówi prezes Wojas.
Na początku lipca powinien być gotów projekt.
- Będzie to but tego samego typu. Na pewno będzie robiony z innych materiałów, logotyp zostanie odświeżony, ale będzie w tej samej formule - zapowiada Wojas.
Burmistrz jest przekonany, że Wojasowi uda się dobrze wykorzystać znak, który kojarzony jest z Nowym Targiem. Nie powinien mieć z tym problemu, bo już o patent do znaku był prawdziwy wyścig.
- Mam nadzieję, że uda się wokół tego znaku wytwarzać nie tylko buty, także inny asortyment - mówi Marek Fryźlewicz.
Mieszkańcy uważają, że wypuszczenie kolekcji obuwia, które stylem będą nawiązywać do lat 80. ubiegłego wieku to strzał w dziesiątkę.
- Teraz w ogóle wraca moda podobna do tej z przełomu lat 70. i 80. - mówi Anna Goszcz z Nowego Targu. - Jeżeli będą to buty solidne, to Wojas nie straci.
Wojas za pierwsze 10 lat ochrony znaku zapłacił 1290 zł.
Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?