Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wybory 2011 Podhale. Nowy Targ: spór powiatu z rektorem PPWSZ

Tomasz Mateusiak
Profesor Hodorowicz (w żółtym stroju rektorskim)  prowadzi uczelnię od dziesięciu lat
Profesor Hodorowicz (w żółtym stroju rektorskim) prowadzi uczelnię od dziesięciu lat Tomasz Mateusiak
Możliwe, że działająca w Nowym Targu Podhalańska Państwowa Wyższa Szkoła Zawodowa straciła właśnie bezpowrotnie szansę na dalszy rozwój. Główny dobroczyńca uczelni - zarząd powiatu nowotarskiego - obraził się na rektora uczelni prof. Stanisława Hodorowicza i zapowiedział, że nie widzi dalszej możliwości współpracy z nim. Powód? Profesor powiedział, że przez opieszałość powiatu w przekazywaniu uczelni gruntów, szkoła nie rozwija się w należytym tempie.

Zobacz także: Nowy Targ: Górale spotkają się z dzielnicowymi

Podhalańska Państwowa Wyższa Szkoła Zawodowa obchodzi właśnie 10-lecie powstania. Z tej okazji w poprzedni weekend Podhalańska Wspólnota Samorządowa - stowarzyszenie nowotarskich polityków skupione wokół burmistrza stolicy Podhala, Marka Fryźlewicza - zorganizowała spotkanie z rektorem uczelni, prof. Stanisławem Hodorowiczem. Naukowiec wspominał początki uczelni oraz kreślił plany na przyszłość.

Podczas przemówienia padło też kilka cierpkich słów pod adresem zarządu nowotarskiego starostwa. Rektor wypomniał politykom opieszałość w przekazaniu uczelni aktu własności terenu dawnego szpitala, przez co szkoła miała sporo stracić. Wspomniał też, że dalej ostatecznie nie wie, ile terenu dostanie od starostwa, co utrudnia mu planowanie przyszłości.

Okazuje się jednak, że terenów wokół szpitala szkoła może nie dostać nigdy! Zarzuty wobec starostwa bardzo zabolały jego zarząd, który w wydanym oświadczeniu nazwał słowa Hodorowicza niegodnymi i podał w wątpliwość dalszą współpracę z uczelnią.

- Rektor Hodorowicz zarzucając powiatowi opieszałość postąpił niegodnie - uważa Andrzej Kalata z zarządu powiatu nowotarskiego. - Przecież my jesteśmy największym sponsorem uczelni. Przez ostatnie 10 lat przekazaliśmy jej ogromne tereny. Co więcej, profesor wie, że nie możemy na razie przekazać terenów wokół szpitala, bo ich status prawny jest nieuregulowany. Jesteśmy urażeni i nie widzimy możliwości dalszej współpracy z "podhalanką".

Zupełnie inaczej całą sprawę widzi prof. Hodorowicz.

- Nie wiem co dotknęło samorządowców - dziwi się rektor. - Przecież ja nie powiedziałem, że współpraca z obecnymi członkami zarządu jest zła. W swojej wypowiedzi wspominałem raczej współpracę z poprzednim zarządem. Zresztą myślę, że cała awantura została już zakończona. Rozmawiałem z zarządem powiatu i wszystko sobie wyjaśniliśmy.

W środę o żadnej "zgodzie" nie chciał jednak słyszeć Andrzej Kalata. - Profesor kręci. Jak może mówić, że z nami mu się współpracuje dobrze, a z naszymi poprzednikami już nie, skoro uczelnia ma 10 lat, a zarząd powiatu istnieje bez zmian od sześciu? Myślę, że jego oskarżenia to efekt prowadzonej właśnie kampanii wyborczej - prof. Hodorowicz stara się o senatorski mandat. Dlatego na najbliższej sesji rady powiatu przedyskutujemy zasadność dalszego wspierania uczelni.

Prawybory. Kto powinien zostać posłem? Głosuj: Małopolska Zachodnia okręg 12, Kraków okręg 13, Podhale Nowy Sącz okręg 14, Tarnów okręg 15.

Mieszkania Kraków. Zobacz nowy serwis

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

od 7 lat
Wideo

Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zakopane.naszemiasto.pl Nasze Miasto