Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Zakopane: nietykalny komendant straży miejskiej

Tomasz Mateusiak
Czy w Zakopanem działa pierwsza w historii komisja śledcza? - W moim przypadku chyba tak - śmieje się Wiesław Lenard, komendant zakopiańskiej straży miejskiej, którego burmistrz Janusz Majcher od kilku tygodni bezskutecznie stara się pozbawić stanowiska. Rzecz w tym, że komendant jest radnym powiatu tatrzańskiego. Dlatego na zmianę jego warunków pracy musi zgodzić się rada powiatu.

W piątek w zakopiańskim starostwie odbył się "sąd" nad Lenardem. Radni na wniosek burmistrza Majchra mieli zgodzić się na ewentualną degradację komendanta. Rezultat? Komendant zostaje a burmistrz musi dalej kombinować jak się go pozbyć.

Wiesława Lenarda zna pół Zakopanego. Nazywany przez górali Janem Serce przez kilkanaście lat służby policyjnej dał się poznać jako człowiek o gołębim sercu. Dlatego gdy postanowił zakończyć służbę i zająć się lokalną polityką, jego zwolenników nie brakowało. W 2002 roku został radnym powiatowym, a od 2006 roku, na skutek ustaleń koalicyjnych pomiędzy starostą Makowskim a dopiero co obejmującym fotel burmistrza Januszem Majchrem, zasiadł w fotelu komendanta zakopiańskiej straży miejskiej. Tam też pracuje do dziś jako pełniący obowiązki komendanta.

Jego praca nie wszystkim się jednak podoba. Również jego szef ma do niej sporo zastrzeżeń.

- Burmistrz powiedział mi ostatnio, że jest ze mnie niezadowolony i będzie szukał nowego komendanta - mówi Lenard. - To dziwne, bo jeszcze rok temu mnie chwalił. Teraz usłyszałem, że jestem zbyt miękki, a miastu potrzeba kogoś z silną ręką. Nie zgadzam się z tą opinią - dodaje Wiesław Lenard, którego zdaniem decyzja o jego usunięciu jest polityczną zemstą. Lenard przypomina bowiem, że należy do stowarzyszenia, które po ostatnich wyborach znalazło się w opozycji do burmistrza.

- To bzdura - oburza się Janusz Majcher. - Moja decyzja o zmianach w straży miejskiej podyktowana jest chęcią walki z nielegalnym handlem pod Giewontem. By zwalczyć ten wielki problem potrzeba kogoś nieustępliwego. Takim człowiekiem, ku całej mojej sympatii do jego osoby, nie jest jednak niestety Wiesiek Lenard.
Jak dodaje burmistrz, z racji tego, że dotychczasowy komendant pełni również funkcję radnego powiatowego, jego odwołanie nie jest wcale takie proste.

Praktycznie bowiem dopóki jego koledzy z rady powiatu nie wyrażą na to zgody, Lenard jest "nietykalny".

- Dlatego postanowiłem o taką prośbę poprosić i wysłałem pismo do rady powiatu tatrzańskiego o pozwolenia na przesunięcie Lenarda na inne stanowisko. Z tego co jednak wiem odpowiedz była odmowna - mówi Majcher.

Rzeczywiście, jak się dowiedzieliśmy, powiatowa komisja rewizyjna rady powiatu tatrzańskiego przeanalizowała w piątek pracę zakopiańskiej straży miejskiej i nie odnalazła w niej na tyle minusów, by zgodzić się na odwołanie Lenarda. Powstał więc pat, który ciężko będzie rozwiązać.

- Jak rozwiążemy sytuacje? Nie wiem. Trzeba będzie chyba po raz kolejny usiąść do szczerej rozmowy. Zaproponuję Wieśkowi rolę zastępcy komendanta i nie będę mu obniżał pensji - snuje wizje burmistrz Majcher.

NASZA SONDA

Szymon Obrochta, kierowca z Zakopanego
Uważam, że komendant Lenard to odpowiedni człowiek na odpowiednim miejscu. Dlaczego? Moim zdaniem sprawnie zarządza strażą miejską. U nas inaczej niż w dużych miastach nie widzi się, by strażnicy ciągle tylko wypisywali mandaty czy zakładali blokady na koła. Niektórzy powiedzą, że to oznacza że komendant jest miękki, ale dla mnie to dobrze, że w turystycznym mieście jak Zakopane służby miejskie nie sa zbyt restrykcyjne.

Ewa Lorek, właścicielka lokalu przy Krupówkach
Zmiana by się przydała. Jan Serce to złoty człowiek, ale do walki z nielegalnym handlem się nie nadaje. Myślę, że on sam też jest rozpasaniu handlarzy trochę winien. Nie boję się go, więc zaczęli się panoszyć

Adam Makaryk, bezrobotny zakopiańczyk
W tym sporze ma rację i burmistrz i komendant. Przecież skoro jest tak źle w straży miejskiej, to czemu burmistrz czekał ze zmianami aż do teraz? Z drugiej strony każdy wie, że Wiesław Lenard nie nadaje się do straży. On jest zbyt dobry by ścigać ludzi, a tam właśnie to trzeba robić.

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowytarg.naszemiasto.pl Nasze Miasto