Do zdarzenia doszło ok. godz. 11. Terenowe 56-latka wyjeżdżała swoim terenowym bmw spod sklepu znajdującego się na przeciwko wjazdu na ulicę Paryskich i Salwatoriańską. Samochód kobiety z parkingu stoczył się na jezdnię, zatrzymał się na słupki i stanął w poprzek drogi. Na szczęście w momencie, gdy auto wjeżdżało na jezdnię, żadne inne auta nie poruszały się drogą główną.
Z relacji świadków wynika, że kobieta, która siedziała za kierownicą bmw, była pijana. – Gdy wysiadła z pojazdu, ledwo trzymała się na nogach – mówi jeden z mężczyzn, który widział całe zajście.
Gdy na miejsce przybył patrol policji, kobieta została przebadana alkomatem. Okazało się, że miała niemal 2,5 promila alkoholu we krwi.
– Ta pani nie miała uprawnień do prowadzenia pojazdami – mówi podinsp. Kazimierz Pietruch, rzecznik prasowy zakopiańskiej policji.
Straciła je kilka miesięcy temu po tym, jak po jednej z kontroli pojawiły się uzasadnione podejrzenia, że kobieta prowadziła pod wpływek alkoholu. W sądzie wciąż trwa proces przeciwko 56-latce w tej sprawie.
Polskie skarby UNESCO: Odkryj 5 wyjątkowych miejsc
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?