Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Zakopiańscy policjanci chcą mieć lepsze alkomaty

Tomasz Mateusiak
Zakopiańska komenda, szczególnie po długich weekendach, bardzo często odwiedzana jest przez turystów, którzy chcieliby przebadać się alkomatem. Świadomość zagrożeń, jakie niesie jazda "po głębszym", jest bowiem coraz wyższa. Policjanci narzekają jednak, że przez "wizyty" takich kierowców cierpi skromny budżet komendy. Rozwiązaniem mogłoby okazać się urządzenie o nazwie "alko-blow", które nie wymaga używania ustnika. Niestety, podhalańscy funkcjonariusze posiadają jedynie jeden alko-blow, którego najczęściej używają w radiowozie drogówki.

- To doskonały tester - zachwala podinsp. Kazimierz Pietruch, rzecznik zakopiańskiej policji. - Świetnie by było, gdybyśmy mieli go w dyżurce. Wówczas każdy kierowca, który przed trasą chciałby się sprawdzić, załatwiłby sprawę w kilkanaście sekund. Obecnie badanie jest o wiele droższe. Jeden ustnik do standardowego alkomatu kosztuje bowiem 5 złotych. Czasem badamy ponad 20 osób dziennie. Przez rok uzbiera się więc spora sumka - wyjaśnia funkcjonariusz.

Zakopane: Król Dopalaczy zapowiada wielki powrót

Biednych policjantów nie stać na zakup kolejnego testera. Kierowcy uważają jednak, że w zakupie powinno pomóc miasto. - Myślę, że trzeba by znaleźć środki na to urządzenie. Wątpię, by kosztowało ogromne pieniądze - mówi Włodzimierz Stasiak, zakopiański busiarz. Sprawdziliśmy, kosztuje ok. dwa tys. zł. Zakupu nie wyklucza burmistrz Janusz Majcher. Stwierdził on, że na razie nie miał sygnałów o takim zapotrzebowaniu, ale gdy tylko się pojawią, zastanowi się nad pomocą. Alko-blow to alkomat nowej generacji. Nie wymaga używania ustnika. Badany kierowca dmucha w jego kierunku z odległości ok. 5 centymetrów. Wynik testu znany jest po kilku sekundach.

Polecamy w serwisie kryminalnamalopolska.pl: Nastolatek oblał się benzyną i podpalił!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zakopane.naszemiasto.pl Nasze Miasto