Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Zawody ze śmiercią w tle

Redakcja
Wraz z nadchodzącym świętem Wszystkich Świętych oraz Dniem Zadusznym wielu z nas zatrzyma się nad grobami bliskich. Niektórzy jednak bardziej niż inni przyzwyczajeni są do obcowania ze śmiercią. Wymieniając branże, których kryzys się nie ima, rzadko kto wspomina branżę pogrzebową, na którą zapotrzebowanie, dopóki będą umierać ludzie, nie skończy się nigdy.

Sławni grabarze

Obcowanie ze śmiercią przypominające nam o przemijaniu – dla wielu taka praca jest nie do pomyślenia. Pierwszy zawód związany z branżą pogrzebową, który nasuwa się na myśl to grabarz. Najsłynniejszym grabarzem był Rod Stewart, który zanim rozpoczął karierę muzyczną chciał oswoić się ze śmiercią. Tadeusz Cymański to nie tylko popularny polityk, kiedyś bowiem trudnił się kopaniem grobów. Jak sam wspomina „Ten cmentarz, ta pokora we mnie zostały. Pochodzę z małego miasteczka i po latach ludzie pytali mnie: Tadek, czy ty marzyłeś, że będziesz kiedyś burmistrzem, posłem, europosłem?".

Co ciekawe w Europie działa jedyna funeralna uczelnia The Theo Remmertz Academy. Uczęszczając do tej szkoły można otrzymać dyplom profesjonalnego grabarza.

Czytaj więcej na serwisie praca.gratka.pl

od 12 lat
Wideo

echodnia Ksiądz Łukasz Zygmunt o Triduum Paschalnym

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wielkopolskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto