W Zakopanem coraz więcej śniegu. Po ostatniej nocy przybyło ok. 10 cm. Chwycił mróz

W mieście pod Giewontem leży już 26 cm śniegu. Ostatnia noc dodatkowo przyniosła spore ochłodzenie. Rano termometry w niektórych miejscowościach pokazywały minus 12 stopni. W Zakopanem rano termometry wskazywały minus 7 stopni. Rano mieszkańcy Zakopanego musieli złapać za łopaty do śniegu.

Taka aura z kolei jest prezentem dla właścicieli stacji narciarskich w regionie. Nie dość, że na trasach zjazdowych pojawia się naturalny śnieg, to jeszcze temperatura pozwoliła uruchomić armatki śnieżne. W nocy i rano na wszystkich stacjach narciarskich armaty produkowały śnieg.

Z kolei w Tatrach po ostatniej dobie przybyło miejscami nawet 20 cm śniegu. Tak jest m.in. na Hali Gąsienicowej, gdzie pokrywa śnieżna sięga już 80 cm. W Dolinie Pięciu Stawów Polskich leży z kolei 105 cm śniegu, a na Kasprowym Wierchu - 80 cm. W górach zrobiło się znacznie zimniej. Rano na Kasprowym Wierchu termometry wskazywały minus 15 stopni, a odczuwalna temperatura spadła do minus 22 stopni.

Środa będzie jednak pięknym dniem. Tatry się odsłoniły, świecie słońce. Kto planuje dziś wypad w góry, z pewnością będzie miał piękne widoki. Wędrujący muszą jednak bardzo uważać. W Tatrach obowiązuje drugi stopień zagrożenia lawinowego.

- W wyższych partiach Tatr panują bardzo trudne warunki do uprawiania turystyki - na szlakach zalega świeży śnieg, który w wielu miejscach, zwłaszcza powyżej górnej granicy lasu, jest nieprzedeptany. W zagłębieniach terenu wiatr utworzył głębokie zaspy. Pod naporem śniegu gałęzie kosodrzewiny miejscami uniemożliwiają przejście, "kładąc się" na szlaki. Poruszanie się w takich warunkach wymaga doświadczenia, umiejętności oceny lokalnego zagrożenia lawinowego i dostosowania trasy do aktualnie panujących warunków, jak również posiadania sprzętu zimowego (raki, czekan, kask, lawinowe ABC) wraz z umiejętnością posługiwania się nim - ostrzega Tatrzański Park Narodowy.

Na niżej położonych szlakach również zalega świeża warstwa śniegu, w wielu miejscach jest ślisko i występują oblodzenia.

Mroźna aura ma się utrzymać do czwartku. Od piątku z kolei zacznie się robić cieplej, i to znacznie cieplej. W sobotę na wysokości ok. 2000 metrów prognozowana jest temperatura dodatnia - 1-2 stopnie powyżej zera. Ocieplenie najprawdopodobniej będzie związane z wiatrem halnym. Południowy silny wiatr ma się wzmagać od piątkowego popołudnia. Halny raczej nie zdmuchnie całego śniegu. Według bowiem prognoz mroźna aura powróci już w niedzielę.