Ceper to taki cłek, nie-górol, co to mu słonko za bardzo grzeje, a dysc za bardzo ziębi, i nic mu nie pasi. Ale my tu w Białce takiego fajnego cepra wybieromy, a ceperke jesce lepsom - mówiła góralka Stanisława Szostak podczas wyborów Cepra i Ceperki roku 2004. O tytuł Cepra Roku ubiegał się nawet ksiądz. Impreza, która odbyła się w Białce Tatrzańskiej, rozpoczęła Tatrzańskie Wici.
Pierwszą i najtrudniejszą konkurencją był tor przeszkód - szereg kamieni i pniak, który zawodniczki musiały pokonać z zapakowanym wcześniej plecakiem, z wałkiem w jednej ręce i z parasolką w drugiej. Kandydaci na Cepra zamiast wałka dzierżyli w dłoni ciupagę. Na koniec pozostało zawodnikom wypicie duszkiem - bagatela - jednego litra wody (panie musiały wypić ,jedynie" litr wody).
Z panów najszybciej przemknął po kamieniach ksiądz.
- Bo ja rok byłem w Białce i po kamieniach skakałem, nawet wczoraj trenowałem - przyznał się. Ksiądz spasował jednak przy piciu wody.
- Drzewa to by pan nie narąbał - komentował zmagania jednego z kandydatów konferansjer Ryszard Sikora w następnej konkurencji, a było nią uderzenie ciupagą do celu. Panie musiały za to trafić wałkiem do ciasta w jajo. Ostatnią konkurencją panów był taniec zbójnicki. Tutaj również zabłysnął ksiądz Jacek, którego przytupy i przykucania najbardziej przypominały autentycznego ,zbója". W wykonanu innych była to mieszanina ludowych podskoków z czymś w rodzaju hip-hopu. Wszyscy jednak bardzo się starali, a co najważniejsze - świetnie bawili. Panie musiały za to zaśpiewać - oczywiście po góralsku.
Kandydaci do tytułu Cepra i Ceperki musieli także wykazać się wiedzą o Tatrach i Podhalu. - Gdzie w Polsce bez żadnej konsekwencji można jeździć na ,Bani"? - pytał Ryszard Sikora jedną z kandydatek na Ceperkę. - Co to jest żętyca? Jakie górskie zwierzę jest symbolem Tatrzańskiego Parku Narodowego? Który z tatrzańskich stawów jest najgłębszy? W którym roku pierwszy pociąg wjechał do Zakopanego? - padały pytania.
Wybory Cepra i Ceperki Roku 2004 rozpoczęły Tatrzańskie Wici - cykl imprez promocyjnych, które przez cały sierpień odbywać się będą w każdej z gmin powiatu tatrzańskiego. ,Gazeta Krakowska" sprawuje nad nimi nimi patronat medialny. Pozostali patroni to: TVP 3, Tygodnik Podhalański, RMF FM. Imprezę sponsorują: Harnaś Piwo po Zbóju, Carlsberg, Okocim, Kia Motors, Kmicic, Tuś, Efer, WC SERVICE.
O tytuł Ceperki Roku 2004 walczyło pięć pań: Karolina Walczak z Raszyna, Marzena Korzycka z Warszawy, Marzena Mieczyńska z Katowic, Danuta Żak z Krakowa oraz Paulina Sosiń z Tarnowa. O tytuł Cepra Roku ubiegało się pięciu panów: Łukasz Ścieborowski, Adam Kaleta, Dariusz Murawski, Robert Kuczmier oraz ksiądz Jacek Kuczmier. Prestiżowy tytuł Ceperki Roku 2004 zdobyła pani Marzena Mieczyńska z Katowic, z zawodu nauczycielka. Ceprem Roku został Adam Kaleta.
Zakaz krzyży w warszawskim urzędzie. Trzaskowski wydał rozporządzenie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?