Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Dramat w Zubrzycy Górnej. Nie żyje 1,5-roczny chłopiec, który zaginął w sobotę wieczorem. Mimo reanimacji nie udało się go uratować

Łukasz Bobek
Łukasz Bobek
Reanimowany chłopiec został przewieziony do szpitala, ale jego życia nie udało się uratować.
Reanimowany chłopiec został przewieziony do szpitala, ale jego życia nie udało się uratować. Jarosław Pruss
Nie udało się uratować życia 1,5-rocznego chłopca, który w sobotę wieczorem zaginał w Zubrzycy Górnej na Orawie. Chłopiec został odnaleziony w korycie rzeki, konieczna była reanimacja. Policja zatrzymała rodziców chłopca. Okazuje się, że byli oni pijani.

Informacja o zaginięciu dziecka dotarła do Państwowej Straży Pożarnej w Nowym Targu o godz. 19.47. Zaginięcie zgłosiła matka. Twierdziła, że dziecka nie ma od ok. 40 minut. Do Zubrzycy wezwane zostały policja, jednostki OSP z okolicy, jednostka zawodowa z Nowego Targu, a także ratownicy Podhalańskiej Grupy Poszukiwawczo-Ratowniczej.

- Z uwagi na informację, że dom, w którym mieszka dziecko znajduje się obok rzeki, na miejsce zadysponowane zostały quady, ale i łódka - informuje oficer dyżurny Państwowej Straży Pożarnej w Nowym Targu.

Strażacy przeszukiwali lasy i koryta rzeki. Ok. godz. 21 jeden ze strażaków odnalazł 1,5-rocznego chłopczyka w korycie rzeczki - na skarpie. Dziecko miało obrażenia głowy, co mogło wskazywać, że potknęło się i upadło.

Strażacy podjęli reanimację dziecka. Na miejsce wezwane zostało pogotowie. Ratownicy medyczni przejęli reanimację chłopczyka. O godz. 21.58 karetka na sygnałach w asyście policji wyjechała do szpitala do Nowego Targu.

W nocy nadeszła jednak tragiczna informacja.

- Niestety, chłopiec nie żyje. Na miejscu zdarzenia z udziałem prokuratora z Prokuratury Rejonowej w Nowym Targu prowadzono czynności procesowe. Okoliczności tej tragedii wyjaśni prowadzone w tej sprawie śledztwo - mówi Dorota Garbacz z Komendy Powiatowej Policji w Nowym Targu.

Mł. asp. Bartosz Izdebski z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Krakowie dodaje, że zatrzymani zostali rodzice chłopca, oboje w wieku 40 lat. - W momencie zaginięcia dziecka byli pod wpływem alkoholu - mówi policjant.

Na razie nie wiadomo, czy para spożywała alkohol w domu, w którym mieszkała, czy może zostawiła dziecko bez opieki.

O poszukiwaniach chłopczyka jako pierwszy poinformował serwis Goral.info.pl.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Najlepsze atrakcje Krakowa

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowytarg.naszemiasto.pl Nasze Miasto