Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Dziwne kradzieże w powiecie nowotarskim

Tomasz Mateusiak
Obraz skradziony w czasie wlamania na ulicy Kasprowicza.
Obraz skradziony w czasie wlamania na ulicy Kasprowicza. Elzbieta Aurita-Piatkowski
Policja z Nowego Targu poszukuje od niedzieli złodzieja, który z jednego ze sklepów spożywczych w Skrzypnem ukradł... 7 drożdżówek. To jednak nie jedyne dziwne przestępstwo jakie miało ostatnio miejsce na Podhalu. Złodzieje w okresie wakacji zrobili się bowiem bardzo zuchwali i kradną praktycznie wszystko co wpadnie im w ręce!

Wielkim miłośnikiem słodkości musiała być osoba, która w niedzielę rano najprawdopodobniej łomem wyłamała blaszany daszek w schowku na pieczywo przed jednym ze sklepów w Skrzypnem i wzięła z stamtąd 7 drożdżówek o łącznej wartości 14 złotych i 90 groszy.
Jeszcze dziwniejszy przedmiot zainteresował miłośników cudzej własności z Dębna, którzy w ubiegłym tygodniu skradli ze skarpy zabezpieczającej wał ziemny na jeziorze Czorsztyńskim 12 sztuk betonowych płyt chodnikowych.
Dodatkowo jedynie w ciągu ostatnich siedmiu dni policjanci ze stolicy Podhala odebrali zgłoszenia o kradzieży: dwóch laptopów, głośników samochodowych, radia a nawet 5 drewnianych pali.

- Widać, że trwają wakacje - mówi Jacek Bobak z nowotarskiej komendy. - Takie dziwne kradzieże to najprawdopodobniej efekt "działalności" młodzieży. Ostrzegam jednak, że nawet za najmniejsze przestępstwa będziemy surowo karać.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Giganci zatruwają świat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowytarg.naszemiasto.pl Nasze Miasto