Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Halny na Podhalu. Drzewo zawaliło się na przejeżdżający ciągnik. Mogło dojść do tragedii

Redakcja
O sporym szczęściu może mówić kierowca traktora, na który runęło drzewo. Mężczyźnie cudem nic się nie stało. Drzewo powalił potężny halny, jaki szaleje na Podhalu.

Do wypadku doszło na ul. Jesionkówka w Poroninie. Na jadący ciągnik runęło duże drzewo powalone przez wiatr. Gdy strażacy ochotnicy dojechali na miejsce, okazało się, że na szczęście kierowcy traktora nic się nie stało.
- Kierowca sam opuścił pojazd przed naszym przybyciem - informuje strażacy z OSP w Poroninie.

Strażacy i tak mieli sporo prac. Przez godzinę starali się uwolnić ciągnik spod zwalonego drzewa.

To była jedna z wielu interwencji związanych z silnym halnym, który w Tatrach osiągał prędkość do 130 kilometrów na godzinę. Wiatr łamał drzewa także w Zakopanem, Nowym Bystrem, czy w Kacwinie w pow. nowotarskim. Łamane były gałęzie, czy zniszczone zostały reklamy.

Sporo pracy mieli nie tylko strażacy, ale także ratownicy górscy. Halny zdmuchnął turystkę z grani w rejonie Wołowca. Kobieta doznała urazu kończyn. Z uwagi na silny wiatr nie mógł do akcji ruszyć śmigłowiec ratunkowy. Po ranną turystkę poszło 12 ratowników.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Archeologiczna Wiosna Biskupin (Żnin)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Halny na Podhalu. Drzewo zawaliło się na przejeżdżający ciągnik. Mogło dojść do tragedii - Gazeta Krakowska

Wróć na nowytarg.naszemiasto.pl Nasze Miasto