Po osiemnastu minutach na miejsce pożaru dotarły pierwsze jednostki straży pożarnej. Mieszkańcy drewnianego domu pozostawili na noc żarzące się palenisko w salonowym kominku. Gdy domownicy poszli spać od iskier zajęła się sadza z dawno nie czyszczonego przewodu kominowego. Komin pękł od temperatury i ogień przeniósł się na przylegającą do niego ścianę. Wkrótce zapalił się również strop.
Zobacz także: Zagrożenie lawinowe w Tatrach
- Dosyć szybko udało nam się opanować zagrożenie - relacjonuje kapitan Marek Szydło z zakopiańskiej straży pożarnej. - Przy gaszeniu pracowało sześć samochodów gaśniczych. W sumie około trzydziestu strażaków. Na szczęście nikt z mieszkańców nie ucierpiał. Przez chwilę bowiem z powodu dużego zadymienia istniało ryzyko zatrucia czadem. Mogło dojść do tragedii.
Według wstępnych szacunków straty spowodowane przez ogień mogą wynieść około dziesięciu tysięcy złotych. W budynku, będzie można ponownie zamieszkać.
Mniej groźny przebieg miało sobotnie zdarzenie z Nowego Targu.
Na ulicy Ustronie również zapalił się komin. Ogień nie przedostał się jednak do wnętrza. Strażakom szybko udało ugasić palącą się sadzę.
Wybierz małopolską miss internetu. Zobacz zdjęcia**pięknych dziewczynPolecamy w serwisie kryminalnamalopolska.pl:** 17-latka aresztowana za podżeganie do gwałtu
Maciej Szumowski stał się legendą. Idź jego drogą.**Wejdź na szumowski.eu**
Seria pożarów Premier reaguje
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?