Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Mandat za mandatem w tunelu na zakopiance. Rekordzista pędził tam aż 201 km/h. Tymczasem dopuszczona prędkość to 100 km/h

Łukasz Bobek
Łukasz Bobek
W nowym tunelu na zakopiance sypią się mandaty za przekroczenie prędkości. Przez pierwszy miesiąc, odkąd tunel został udostępniony dla samochodów, 2926 kierowców przekroczyło prędkość. To niemal 100 przypadków dziennie. Rekordzista pędził przez tunel z prędkością aż 201 km/h, podczas gdy dopuszczalna prędkość to 100 km/h.

Tunel pod Luboniem Małym został oddany do użytku kierowców 12 listopada. Liczy on nieco ponad 2 kilometry długości. W tunelu od początku działa system odcinkowego pomiaru prędkości. Rejestruje on czas wjechania do tunelu, a następnie czas wyjazdu. Na tej podstawie wyliczana jest prędkości z jaką dany kierowca pokonał 2-kilometrowy odcinek.

- Od 12 listopada do 11 grudnia 2022 r. urządzenia zarejestrowały 2926 przypadków przekroczenia dozwolonej prędkości. W kierunku do Krakowa było to 2248 naruszeń, a w kierunku do Zakopanego - 678 naruszeń – informuje Główny Inspektorat Transportu Drogowego.

Zdecydowana większość zarejestrowanych naruszeń – ponad 75 proc. - dotyczy przekroczenia prędkości w najniższym progu, tj. pomiędzy 11 a 20 km/h godzinę więcej niż obowiązujące ograniczenie prędkości. 33 kierujących przekroczyło dozwoloną prędkość o co najmniej 50 km na godzinę więcej niż obowiązujący w tunelu limit prędkości.

- Najwyższa zarejestrowana prędkość to 201 km/h. Z taką prędkością 25 listopada tunel pokonał kierujący seatem. Sprawa jest w toku – dodaje GITD.

W tunelu obowiązuje ograniczenie prędkości do 100 km/h. - System odcinkowego pomiaru prędkości został zamontowany na prośbę Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. Uzyskał też pozytywną opinię policji. Tego rodzaju rozwiązania przynoszą pozytywne efekty. Tam gdzie pracują odcinkowe pomiary prędkości obserwowany jest spadek liczby zdarzeń drogowych oraz ich negatywnych skutków – dodaje GITD.

To nie jedyne wykroczenia kierowców podróżujących przez tunel. Jak informowaliśmy kilka dni temu, zdarzają się przypadki kierowców, którzy zatrzymują się w tunelu i… robią sobie zdjęcia. Zdarzył się także przypadek dwóch panów, którzy zatrzymali się w zatoce awaryjnej w tunelu, by rapować i nakręcić sobie filmik – najprawdopodobniej do amatorskiego teledysku. Inni zatrzymywali się, by rozprostować nogi i napić się kawy.

Wszystkie ich wyczyny zostały nagrane przez kamery monitoringu wewnątrz tunelu. Zarejestrowane wyczyny zostały zaś przekazane policji.

od 7 lat
Wideo

Precz z Zielonym Ładem! - protest rolników w Warszawie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowytarg.naszemiasto.pl Nasze Miasto