Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Mieszkańcy Nowego Targu nie dostaną 85 procent zniżki przy zakupie lokalu

Józef Słowik
W Nowym Targu jest jeszcze do sprzedaży ok. 390 mieszkań, które obecnie należą do miasta
W Nowym Targu jest jeszcze do sprzedaży ok. 390 mieszkań, które obecnie należą do miasta Józef Słowik
390 mieszkańców nie zaoszczędzi od 6 do 8 tysięcy złotych. Nie powiódł się pomysł tradnych opozycji, aby miasto zwiększyło bonifikatę przy zakupie mieszkań. Rada miasta odrzuciła uchwałę o zwiększeniu z 80 do 85 procent bonifikaty przy wykupie mieszkań.

Propozycję zgłosili radni Mariusz Jelonek, Dominik Sterkowicz oraz Stanisław Apostoł.

- Kierowaliśmy się względami ekonomicznymi - twierdzi Jelonek. - Te bloki, w których są te mieszkania, mają prawie 50 lat. Miastu na pewno bardziej opłaca się sprzedać te mieszkanie z bonfikatą sięgającą 85 procent, niż trzymać ten zasób i za dwa, trzy lata wydać pieniądze na ich remont.

Według trójki radnych, utrzymanie bonifikaty na dotychczasowym poziomie spowoduje, że obecni najemcy, wśród których są przede wszystkim emeryci, nie zdecydują się na zakup. Nie będą mieli na to pieniędzy. Z 80-procentową bonifikaty 40-metrowe mieszkanie w Nowym Targu kosztuje 30 tys. zł. Z dodatkową zniżką byłyby to 23 tys. zł

- Jeśli na zakup zdecydowałaby się połowa najemców, do budżetu miasta trafiłoby od 5 do 5,5 miliona złotych - szacuje radny Apostoł. - Sprzedaż tych mieszkań to doskonały sposób, aby do kasy miasta trafiły pieniądze. Tych mieszkań i tak praktycznie nigdy miasto nie odzyska. Lepiej mieć własne pieniądze niż brać kredyty, a trzeba brać pod uwagę, że w budżecie planowana była sprzedaż domu handlowego "Gorce", za co miasto miało dostać 10 milionów złotych - dodaje.

Mieszkańcy, którzy wraz z trójką radnych domagali się zwiększenia bonifikaty, żalą się nie tylko na to, że nie dostaną dodatkowych 5 procent. Kwestionują także wysokość wyceny mieszkań komunalnych. Ceny za metr kwadratowy ich mieszkań są porównywalne z tymi z nowo wybudowanych bloków.

- W nowych blokach za metr kwadratowy płaci się 3 tys. 700 złotych, a w przypadku naszych mieszkań, mających prawie pół wieku, to kwota o 300 złotych mniejsza. Nic z tego nie rozumiem - mówi Bogusława Korwin, zainteresowana zakupem. - Wielu ludzi przez całe życie wpłacało do kasy miasta czynsz, w którym wliczony był fundusz remontowy.

Jak dodaje, dla wielu uzbieranie dodatkowych 7 tysięcy może być już warunkiem nie do spełnienia. - Najemcami są ludzie starsi, czyli emeryci. Ci nie mają możliwości kredytowych, a z własnych pieniędzy nie są w stanie zapłacić - mówi Stanisława Pańszczyk, mieszkanka Nowego Targu.

Marek Fryźlewicz, wyjaśnia, że zwiększanie bonifikaty jest nieuczciwe wobec tych ludzi, którzy wcześniej wykupili o wiele drożej mieszkania. - Propozycja dalszego zwiększania bonifikaty, po czterech miesiącach obowiązywania nowych zasad, przy tak dużym zainteresowaniu wykupem mieszkań na aktualnych warunkach, nie jest uzasadniona, a wręcz może narazić na zarzut niegospodarności - wyjaśnia. Fryźlewicz dodaje, że pomysł radnych ma związek ze zbliżającymi się wyborami - radni chcą sobie zapewnić głosy mieszkańców.

60 tys. złotych do wygrania. Sprawdź jak. Wejdź na www.szumowski.eu

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowytarg.naszemiasto.pl Nasze Miasto