Na szkoleniowej szachownicy MMKS Nowy Targ nastąpiła niespodziewana zmiana miejsc. Tadeusz Kalata był rekordowo krótko trenerem nowotarskich hokeistów, bo zaledwie trzy dni. We wtorek rano prowadził jeszcze zajęcia z zespołem, by po nich dowiedzieć się, że.. nie jest już trenerem. W MMKS nastąpił podział na dwie autonomiczne sekcje: seniorką i młodzieżową. Pierwszą drużynę ma sponsorować firma WOJAS. Zmienili się ludzie i oni zmienili szkoleniowca. Pieczę nad zespołem powierzono 40-letniemu Robertowi Szopińskiemu. We wtorek wieczorem prowadził pierwszy trening.
Popularny "Olsen" jest wychowankiem Podhala. Z tym klubem, w 1987 roku zdobył tytuł mistrza Polski. Grał na obronie. Odważny i twardy w grze. Często parł do przodu, inicjował akcje, "łamał" wszystkie przeszkody na drodze do bramki przeciwnika. Trzykrotnie brał udział w największym święcie sportowców - igrzyskach olimpijskich (1984,88 i 92), uczestniczył w siedmiu turniejach o mistrzostwo świata (1983,85-87,89-91). Z "Białym Orłem na koszulce grał 127 razy i zdobył 8 goli. W polskiej lidze widzieliśmy go przez 11 sezonów, będąc wierny nowotarskim barwom. A potem...
- Przez dziewięć sezonów występowałem na francuskich taflach - mówi Robert Szopiński. - Będąc we Francji na jednym z turniejów z reprezentacją Polski wpadłem w oko trenerowi Bordoeux. Potrzebowali na gwałt obrońcę więc niemal natychmiast zostałem przez ten klub zatrudniony. Grałem tam przez 1,5 sezonu, zdobywając z zespołem brązowy medal mistrzostw Francji. Kolejne siedem sezonów spędziłem w Aramis Chypre Cherbourg, w tym cztery w roli grającego trenera. Bez przerwy balansowaliśmy między pierwszą, a drugą ligą. W tym klubie byłem szkoleniowcem wszystkich grup, od dzieci w wieku 4 lat do seniorów, a nawet kobiecej drużyny. Z kobietami wywalczyłem piąte miejsce w kraju, a wcale to nie jest takie proste. By dostać się do ośmiozespołowego finału moje panie musiały przebijać się przez gęste sito eliminacji. Z czterech grup regionalnych tylko dwie awansują do finału. W swoim zespole miałem jedną reprezentantkę Francji.
Szopiński w rodzinne strony wrócił w ubiegłym roku. Od razu wciągnięty został w wir szkoleniowej pracy. Do stycznia szkolił juniorów Podhala i jednocześnie pracował w szkolnictwie. W pracy pomagać mu będzie Jacek Szopiński, który przez większość minionego sezonu był grającym asystentem Andrzeja Słowakiewicza. Gdy Słowakiewiczowi w play off podziękowano za pracę, samodzielnie prowadził pierwszy zespół "Szarotek".
MMKS dopiero w czwartek wieczorem podpisze umowę z firmą Wojas. Blisko związani z klubem twierdzą, że nie ma 100% pewności, że umowa zostanie podpisana. Co wtedy? Czy Kalata wróci na swoje stanowisko?
- To nie wchodzi w rachubę. Nie jestem marionetką - powiedział Tadeusz Kalata.
Nowotarżanie od wtorku trenują na lodzie. Z zespołem ćwiczyli Rafał Sroka, Jarosław Różański i Sebastian Biela, którzy z Słowakiewiczem wyjechali do Krynicy. Nie jest to równoznaczne z tym, że będą bronili barw MMKS. Wszystko zależy od czwartkowych rozmów przedstawicieli klubu z firmą Wojas i od warunków jakie nowi właściciele drużyny przedstawią zawodnikom. Piątek będzie bardzo gorąco przy Parkowej 14.
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?