Nowe przedszkole w Poroninie. Jest nowa koncepcja. Czy tym razem spodoba się mieszkańcom?

Nowe przedszkole ma powstać przy ul. Za Torem, za ośrodkiem zdrowia. Ma się tam znaleźć miejsce dla 120 dzieci. Do nowego budynku przeniesie się przedszkole, które obecnie działa w budynku na terenie Gminnego Ośrodka Kultury. Urząd gminy pozyskał na budowę nowego ośrodka 8 mln zł z rządowego programu Polski Ład.

Pod koniec 2023 roku urząd gminy zaprezentował koncepcję nowego przedszkola. Zakładała ona, że bryła nowego miejsca dla dzieciaków będzie odbiegała od typowe zabudowy podhalańskiej. - Budynki użyteczności publicznej zasadniczo ze względu na swoje funkcje, ale również wymogi bezpieczeństwa odbiegają od typowej zabudowy, ponieważ chodzi tu przede wszystkim o funkcjonalność – broniła wizji Anita Żegleń, wójt gminy Poronin. - Planowane przedszkole będzie budynkiem nowoczesnym, ale przede wszystkim dostosowanym do dzieci. Budynek będzie się składał z trzech kondygnacji – na poziomie minus 1, zero oraz plus jeden.

Mają się tam znaleźć sale dla pięciu oddziałów przedszkolaków, zaplecze kuchenne wraz ze stołówką, gabinety, wewnętrzny plac zabaw, sala teatralna, a także odkryty plac edukacyjny na górnej kondygnacji budynku.

Gdy koncepcja ujrzała światło dziennie, wielu mieszkańcy nie zostawiło na niej suchej nitki. „Takie pudło, koszmarek architektoniczny. Kompletnie nie pasuje do architektury Podhala”, „Budynek nie pasuje do Podhala”, „To tak jakby przedszkolaki układały klocki jeden na drugich i czekały kiedy się zawalą” – to tylko niektóre z komentarzy, jakie mieszkańcy Poronina i Podhala zamieścili w mediach społecznościowych.

- Forma jest kompletnie niewłaściwa. Architekt, który to rysował jest pewnie bardzo zdolny, chce pozostawić po sobie ślad. Ale mógłby zrobić coś co z regionem będzie miało coś wspólnego. Nie chodzi mi oczywiście o to, że konieczne musi to być coś z drzewa i z góralskimi ozdóbki – mówił Jan Karpiel-Bułecka, architekt i regionalista.

Było także grono ludzi entuzjastycznie nastawionych do koncepcji.

Mimo fali krytyki, urząd gminy nie zaprzestał prac nad przedszkolem. - To była koncepcja, która posłużyła nam na pozyskanie środków finansowych na to zadanie. Udało się zdobyć 8 mln zł. Na podstawie tej koncepcji przygotowaliśmy program funkcjonalno-użytkowy, rozstrzygnęliśmy także przetarg na budowę placówki – mówi Anita Żegleń. Wygrała firma z Łopusznej. Wykonawca prac przedstawił swoją koncepcję przedszkola na bazie programu funkcjonalno-użytkowego.

- Muszę powiedzieć, że z wielkim zachwytem patrzę na tą koncepcję. Wykonawca uniknął wszystkich trudności konstrukcyjnych, która były przy pierwszej koncepcji. Po drugie nowa koncepcja nabrała odrobinę tej tradycyjnej zabudowy. Wskazaliśmy kilka drobnych uwag dotyczących wnętrza budynku. Te poprawki są właśnie czynione – mówi pani wójt. I zapowiada, że w najbliższym czasie zaprezentuje nową koncepcję mieszkańcom Poronina. Jak zostanie ona przyjęta przez górali? - Myślę, że uspokoi wielu mieszkańców, którzy narzekali na to, że budynek jest zbyt modernistyczny – mówi Anita Żegleń.

Roboty budowlane powinny rozpocząć się jesienią 2024 roku. Urząd gminy zakłada, że dzieci będą mogły korzystać z nowego miejsca za dwa lata. Całość prac pochłonie ponad 9 mln zł.