Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Nowotarski team ze Szkoły Podstawowej nr 5 triumfuje w turnieju mini-koszykówki

Stefan Leśniowski
Młodzi zawodnicy zaciętością w grze nie ustępują zawodowcom
Młodzi zawodnicy zaciętością w grze nie ustępują zawodowcom Stefan Leśniowski
Rabce Zdroju rozegrano mistrzostwa powiatu nowotarskiego w mini-koszykówce chłopców. Faworytem turnieju była nowotarska "piątka" złożona w większości z graczy, którzy na co dzień uprawiają basket w UKS Piątka.

Faworyt nie zawiódł. Chociaż w pierwszej połowie meczu z Kluszkowcami potwornie się męczył. Tą cześć zakończył tylko remisem. W kolejnych dwóch kwartach niepodzielnie panował już na boisku, wygrał 21:10 i wywalczył sobie prawo gry w półfinale mistrzostw Małopolski. W pierwszym swym występie uczniowie SP 5 Nowy Targ rozgromili rówieśników z Sieniawy 28:2. Wynik dokładnie odzwierciedla różnicę w wyszkoleniu technicznym. Piątka rządziła na parkiecie, grając skutecznie w ataku i agresywnie w obronie.

W kolejnym meczu triumfatorzy rozgrywek pokonali SP 2 z Rabki Zdroju 25:8. Ambicja i ofiarność rabczan na niewiele się zdały, bo technicznie byli surowi.
Bardzo zacięte mecze stoczyła ekipa z Sieniawy z Kluszkowcami i rabczanami. W obu meczach trwał zacięty bój, choć można się przyczepić do poziomu. Zwycięsko z nich wyszła Sieniawa, uzyskując identyczne rezultaty 8:6. Z Rabką zwycięskiego kosza rzuciła równo z syreną kończącą spotkanie. O mistrzowskim tytule zdecydował ostatni mecz turnieju. Nowotarżanie dość długo nie mogli sobie poradzić z bardzo ostro grającymi rywalami. W dwóch pierwszych kwartach sędziowie bardzo często musieli przerywać grę odgwizdując nieprzepisowe zagrania kluszkowian. Faulowali nagminnie. Złapali kilkanaście fauli, mimo iż kwarty trwały 4 minuty. Nieskuteczność w egzekwowaniu rzutów osobistych spowodowała, iż po pierwszej połowie był remis 6:6. - W trzeciej kwarcie trener Wojciech Polak wysłał do boju najlepszych zawodników, przełamując opór rywala - mówi kierownik zespołu, Maciej Trzciński. - Chłopcy zagrali agresywnie w obronie wymuszając błędy. Przechwytywali piłki i grając skutecznie systematycznie zwiększali przewagę. Kluszkowianie nie zmienili taktyki nadal grając bardzo brutalnie w obronie. Praktycznie przy każdej próbie minięcia zawodnika, nowotarżanie byli atakowani łokciem, kolanem lub chwytani za koszulkę. Na szczęście obyło się bez kontuzji .

Polecamy w serwisie kryminalnamalopolska.pl: Matkobójca stanie przed sądem
Sportowetempo.pl. Najlepszy serwis sportowy

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowytarg.naszemiasto.pl Nasze Miasto