18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Nowy Targ: dzieci przeniosą się do nowocesnej szkoły

Łukasz Razowski
Szkoła zlikwidowana - dzieci zadowolone. Ale nie dlatego, że nie będą musiały chodzić na lekcje. Wręcz przeciwnie, od nowego semestru ok. 150 uczniów Szkoły Podstawowej nr 10 w Nowym Targu zasiądzie w nowiutkich ławkach budynku szkoły na Niwie. Korzystać będą m.in. z nowoczesnych tablic multimedialnych, pracowni komputerowej oraz największej hali sportowej na Podhalu.

Uczniowie nowotarskiej podstawówki nr 10 będą musieli się przenieść. Decyzję o likwidacji tej szkoły rada nowotarska podjęła pod koniec zeszłego roku. Tym samym od przyszłego semestru dzieci będą uczęszczać do nowej placówki, która powstanie z połączenia ze szkołą podstawową nr 4.

- Likwidacja szkoły nr 10 to jedynie zmiana siedziby. Nowa szkołą na Niwie nie jest odległa, po drugiej stronie zakopianki - mówi Marek Fryźlewicz, burmistrz Nowego Targu. - Dwie szkoły zostaną połączone w jedną, ale dzięki temu uczniowie zyskają o wiele lepsze warunki do nauki. Będą mogli korzystać m.in. z największej hali sportowej na Podhalu. Właśnie trwają procedury odbioru nowego budynku.

Zadowolenia ze zmian nie kryje kadra pedagogiczna dziesiątki, jak i sami uczniowie.

- Każda zmiana zmusza do zastanowienia - mówi Anna Chabrzyk, dyrektor SP nr 10 w Nowym Targu. - W tym przypadku jednak zmiany zmierzają ku dobremu. Dzieci będą miały lepsze warunki do nauki, między innymi nowe pomoce szkolne, w pracowni komputerowej każdy dostanie swój komputer.
Do tego szkoła na Niwie wyposażona będzie w specjalne tablice multimedialne w każdej klasie, które podłączyć można do komputerów, pełnowymiarową salę z trzema boiskami i kompletnym nagłośnieniem czy choćby szafki dla każdego ucznia z osobna oraz monitoring.

Jak zauważa Chabrzyk, to wszystko sprawia, że młodzież ze zniecierpliwieniem czeka, aż po raz pierwszy zasiądzie w nowych klasach. Tym bardziej że z uczniami z czwórki dobrze się znają. - Chodzą na nabożeństwa do jednego kościoła, mają wspólne zajęcia sportowe w wakacje - mówi pani dyrektor.

Nie ma jednak róży bez kolców. Przeprowadzki uczniów na drugą stronę zakopianki obawiają się rodzice. To ruchliwa ulica, z której co roku korzystają setki tysięcy turystów. Dlatego, aby młodzież bezpiecznie mogła dotrzeć na zajęcia, miasto zamierza postarać się o zmianę organizacji ruchu na tej drodze. - Staramy się, by na przejściu dla pieszych powstała sygnalizacja świetlna - mówi burmistrz Nowego Targu. - Na pewno pojawi się pracownik przeprowadzający dzieci.

Pod uwagę brane jest też zorganizowanie dowozu uczniów busem. - Dzieci zbierałyby się przy budynku starej szkoły i jechały do nowej - mówi Anna Chabrzyk.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowytarg.naszemiasto.pl Nasze Miasto