Na pomysł ustawienie na remontowanym właśnie Rynku lodowiska wpadł przewodniczący rady miejskiej Michał Glonek. Jego zdaniem, takie urządzenie podniosłoby atrakcyjność miasta i pozwoliłoby ściągnąć wieczorami do Nowego Targu turystów przebywających w pobliskiej Białce Tatrzańskiej.
- Pomysł nie jest zły, ale przeanalizowaliśmy sytuację finansową miasta i wyszło, że nie stać nas na zakup takiego urządzenia - mówi burmistrz Marek Fryźlewicz. - Będziemy chcieli znaleźć firmę, która postawi lodowisko na swój koszt, a następnie będzie za nie pobierać opłaty. Jeśli chętnych nie będzie, pomysł z lodowiskiem na Rynku będzie musiał zostać na rok odłożony.
Jeśli czarny scenariusz się sprawdzi, jedynym miejscem do jazdy na łyżwach zostanie Miejska Hala Lodowa i pobliski mrożony na zimę tor łyżwiarski.
Strefa Biznesu: Inflacja będzie rosnąć, nawet do 6 proc.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
