Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Podhale: gdzie żyje się najlepiej

Łukasz Bobek
Na Podhalu wcale nie żyje się najlepiej. Chociaż górale z powiatów tatrzańskiego, nowotarskiego czy suskiego mogą pochwalić się w miarę dobrym zdrowiem, o tyle z edukacją dzieci jest nieco gorzej niż w dużych miastach, a i zarobki pozostawiają wiele do życzenia.

Co gorsza, z roku na rok poziom życia wyraźnie spada w regionie. Tak przynajmniej wynika z opublikowanego właśnie najnowszego Krajowego Raportu Rozwoju Społecznego za lata 2007-2010 sygnowanego przez Ministerstwo Rozwoju Regionalnego.

Spośród trzech naszych powiatów w rankingu, gdzie badano 379 powiatów w całej Polsce, najwyżej uplasował się powiat suski.

W 2010 roku zajmował 194 pozycję, jedno oczko wyżej od tatrzańskiego.

- Nie jesteśmy w czołówce, ale też nie znaleźliśmy się na samym dole. Nie mamy się czego wstydzić - uważa Andrzej Gąsienica Makowski, starosta tatrzański. Uważa, że powiat tatrzański jest specyficzny, bo chociaż jest miejscem, gdzie zarejestrowanych jest ć wiele firm prowadzących działalność gospodarczą, są to zazwyczaj jednoosobowe firmy rodzinne. One stawiają na biznes typu wynajem pokoi, stragany z oscypkami czy stoiska z pamiątkami, a nie na prowadzenie i kierowanie wielką fabryką.

- Uważam jednak, że jeśli chodzi o zdrowie czy edukację, nie jest u nas najgorzej. W ostatnich latach ponieśliśmy ogromne koszty związane z modernizacją naszych szpitali i szkół - nie kryje Makowski.

Jak dodaje starosta czas brany pod uwagę w raporcie był dla powiatu tatrzańskiego okresem dynamicznego rozwoju i wielkich zmian.

- W ostatnich zaś miesiącach powstało u nas wiele tras biegowych, więc być może niedługo i ze zdrowiem będzie lepiej - dodaje Makowski.

Najgorzej z podhalańskich powiatów wyszedł w rankingu nowotarski. Znalazł się na 333 miejscu.

- Dziwią mniej te dane. Rozwija się u nas przecież szkolnictwo, także to wyższe. Mamy wielu uczniów, którzy przyjeżdżają do nas po naukę z okolicznych powiatów. W tym czasie na rozwój bazy edukacyjnej wydaliśmy 50 mln zł - zaznacza Krzysztof Faber, starosta nowotarski. Mówi, że zamożność ludzi w powiecie widać choćby po ilości inwestycji w branży turystycznej.

Mieszkańcy Podhala o tym, jak się żyje na Podhalu

Przemysław Bolechowski, 40 lat Zakopane, dziennikarz
Powiat tatrzański to fajne miejsce do życia. Opieka zdrowotna jest na wysokim poziomie. Region się zmienia na lepsze. Spadek poczucia zamożności spowodowany jest gorszymi sezonami narciarskimi, ale to dotyczy Zakopanego. Białka czy Bukowina nie mają powodów do narzekań.

Halina Wyrostek, 47 lat Zakopane, pracownik biurowy
Zdecydowanie nie jest lepiej. Choć poziom życia mój i mojej rodziny nie uległ zmianie, widzę to po rynku pracy. Jest coraz mniej ofert zatrudnienia, zwłaszcza dla młodych. Poza tym z sezonem turystycznym, zwłaszcza zimowym, jest gorzej. Nieciekawie to wygląda.

Magda Łukaszczyk, 22 lata Zakopane, pracownik biurowy
Czy żyje nam się lepiej niż kilka lat temu? Raczej nie. Widząc co się dzieje wokół, można powiedzieć, że nie jest najlepiej. Po znajomych widzę, że przede wszystkim z pracą jest kłopot. Wielu z nich ma olbrzymie problemy, żeby ją znaleźć. Uważam, że nie jest u nas najlepiej.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowytarg.naszemiasto.pl Nasze Miasto