Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Podhale: wykryto pierwszy od siedmiu lat przypadek wścieklizny

Józef Słowik
Jedynym skutecznym sposobem, aby uchronić nasze zwierzęta przed wścieklizną, są coroczne szczepienia
Jedynym skutecznym sposobem, aby uchronić nasze zwierzęta przed wścieklizną, są coroczne szczepienia GRZEGORZ MEHRING
Kot, u którego weterynarze z Krakowa wykryli wściekliznę, pochodzi z wsi Knurów w gminie Nowy Targ. To już trzeci przypadek tej śmiertelnej choroby na terenie województwa małopolskiego, jaki zdiagnozowano po siedmioletniej przerwie. Państwowy Wojewódzki Inspektor Sanitarny apeluje do mieszkańców o zachowywanie ostrożności w kontaktach z nieznanymi zwierzętami.

Przypadek wścieklizny u kotka przywiezionego z Podhala do Krakowa został zdiagnozowany z końcem ubiegłego tygodnia.

- W jednej z przychodni pojawiła się mieszkanka Krakowa, która przyniosła chore kocię - mówi Anna Armatys, rzecznik prasowy Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Krakowie. - Jak się okazało, przywiozła ona do Krakowa dwa kotki. Jeden z nich zdechł. U drugiego lekarz wykrył wściekliznę. Obecnie zwierzę jest na obserwacji.

Anna Armatys nie chciała zdradzać, z której konkretnej podhalańskiej miejscowości pochodziły zabrane przez krakowiankę kocięta. Nam udało się ustalić, że chodzi o Knurów w gminie Nowy Targ. Mieszkanka Krakowa małe koty znalazła na ulicy.

Marian Solana, sołtys wsi, przyznaje, że dotarło do niego rozporządzenie powiatowego lekarza weterynarii, w którym ujęte są zalecenia dla mieszkańców. Wśród nich jest nakaz umieszczenia tablic z informacjami o występującej na tym terenie wściekliźnie.

- Mieszkańcy mają całkowity zakaz wprowadzania do lasu zwierząt domowych i gospodarskich - mówi Solana. - Nie wolno też bez zgody powiatowego lekarza weterynarii transportować ani żywych zwierząt ani ich zwłok.

Dodatkowo w lesie w okolicy wsi wstrzymano polowania i odłowy. Mieszkańcy muszą unikać kontaktu z nieznanymi lub dzikimi zwierzętami, w szczególności z tymi, które zachowują się nietypowo - np. nie uciekają przed człowiekiem.

- Cały czas informuję mieszkańców, że muszą sprawować pełną kontrolę nad swoimi zwierzętami - podkreśla Solana.

Mieszkańcy Knurowa na ogół nic nie wiedzą o tym, że u kotów z ich wsi wykryto wściekliznę. - Pierwszy raz od pana słyszę o jakieś wściekliźnie - mówi Maria Cyrwus.

Anna Armatys zaznacza, że wścieklizna jest chorobą śmiertelną. Zakażenie następuje poprzez kontakt ze śliną chorego zwierzęcia. Po stwierdzeniu obecności zarażonego zwierzaka, w okolicy obejścia powinniśmy sprawdzić czy zwierzęta domowe nie zostały pokąsane. Czynność tę należy wykonywać w rękawicach ochronnych. W przypadku podejrzenia pokąsania zwierzęcia należy skomunikować się z lekarzem weterynarii.

Do zakażenia człowieka dochodzi najczęściej wskutek ugryzienia, podczas którego wirus wnika wraz ze śliną do tkanek ludzkich. Pierwszymi symptomami mogą być złe samopoczucie, brak apetytu, niepokój, gorączka. Niezbędne jest podanie choremu szczepionki.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak postępować, aby chronić się przed bólami pleców

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowytarg.naszemiasto.pl Nasze Miasto