Powiat nowotarski: wylały Czarna Orawa i Zubrzyca. Podtopiły kilka miejscowości

W środę na terenie powiatu nowotarskiego zostało ogłoszone pogotowie przeciwpowodziowe. W Nowym Targu stan alarmowy na Czarnym Dunajcu został przekroczony o 29 cm.

Najgorsza sytuacja na terenie powiatu nowotarskiego była jednak na Orawie. W gminie Jabłonka, w miejscowościach Lipnica Mała i Zubrzyca Górna, podtopionych zostało co najmniej 40 domów. Tutaj dawały znać o sobie potoki Zubrzyca oraz Czarna Orawa. Przez cały dzień pracownicy Zakładu Komunalnego dowozili piasek i worki.

- Działania na terenie gminy Jabłonka prowadzone są od wtorkowej nocy - mówi Artur Górka, inspektor ds. zarządzania kryzysowego i obrony cywilnej w Urzędzie Gminy w Jabłonce. - Użyliśmy 600 worków z piaskiem.

Strażacy w Zubrzycy cały czas pracowali, aby nie wylał potok Zubrzyca. W Jabłonce trzeba było bronić miejscową oczyszczalnię przed zalaniem. W Lipnicy Małej zatruta została woda w miejscowym wodociągu.

- Rano woda zaczęła gwałtownie przybierać - opowiada Piotr Tabak z Zubrzycy Górnej, pod którego dom zaczęła podchodzić woda. - Na razie zalane jest jedynie podwórko, ale nie wiem co będzie w nocy, jeśli dalej będzie padać. Na dodatek drzewa przewróciły się na linie energetyczne. Na szczęście mamy już prąd.

Po południu zamknięto drogę z Czarnego Dunajca do Jabłonki w Baligówce. Ulewy i porywisty wiatr powaliły na jezdnię kilka drzew. Tworzyły się kilometrowe korki. Udrażnianie trwało kilka godzin.

- Obecnie działania prowadzone są praktycznie na terenie całego powiatu - relacjonował wczoraj Mariusz Łaciak, komendant powiatowy straży pożarnej w Nowym Targu. - Otrzymujemy też zgłoszenia z Ochotnicy i Szczawnicy.

Późnym popołudniem w Nowym Targu woda podtopiła ponownie w tym roku budynki przy ul. Starokrakowskiej, na Skotnicy i Ustroniu.

Spokojniej było w Zakopanem. Zalany został przejazd pod mostem na Ustupie. Woda wdzierała się do budynku "Jutrzenki" w parku miejskim.