Nasza Loteria

Terapia ostatniej szansy. Szpital Uniwersytecki w Krakowie wprowadzi terapię CAR-T w leczeniu nowotworów. Ścisła współpraca z Fundacją DKMS

Aleksandra Łabędź
Aleksandra Łabędź
Terapia ostatniej szansy. Szpital Uniwersytecki w Krakowie wprowadzi innowacyjną terapię CAR-T. Ścisła współpraca z Fundacją DKMS
Terapia ostatniej szansy. Szpital Uniwersytecki w Krakowie wprowadzi innowacyjną terapię CAR-T. Ścisła współpraca z Fundacją DKMS Aleksandra Łabędź
Szpital Uniwersytecki w Krakowie przygotowuje się do rozpoczęcia nowych terapii w hematologii, czyli CAR-T. - To szansa dla tych, których wiedzieliśmy jak leczyć, jednak nie mogliśmy im zapewnić wyleczenia, bo byli to pacjenci po wielu liniach chemioterapii, u których doszliśmy już do kresu możliwości. Podkreślam, że terapia CAR-T jest mniej toksyczna i obciążająca od intensywnej chemioterapii i transplantacji, chociaż również ma swoją toksyczność i powikłania, które uczymy się leczyć - mówił prof. Tomasz Sacha, Kierownik Oddziału Klinicznego Hematologii. Terapia jest już realizowana m.in. w Gliwicach, Gdańsku, Poznaniu, Katowicach i Warszawie. W Krakowie ta terapia powinna być dostępna za ok. rok.

Metoda ostatniej szansy

- Metoda CAR-T pojawiła się niedawno w medycynie. Rozpoczęła się od przypadku 12-letniej dziewczynki, która chorowała na ostrą białaczkę limfoblastyczną i przeszła przez wszystkie rodzaje chemioterapii, dwie transplantacje allogeniczne. Zastosowano u niej procedurę polegającą na tym, że pobrano od niej limfocyty, które następnie poddano modyfikacji genetycznej polegającej na tym, że pewne wektory retrowirusowe, czyli retrowirusy, które mogą w cudzysłowie zakażać te komórki, ale dzięki nim, one wprowadzają pewne antygeny do środka tych komórek, co z kolei powoduje przeprogramowanie tych komórek. Dzięki temu te komórki potrafią stworzyć receptor na swojej powierzchni, który następnie łapie komórki nowotworowe w organizmie u chorego. Podsumowując, te komórki po przeprogramowaniu genetycznym wracają do pacjenta i po krótkim pulsie stosunkowo łagodnej chemioterapii podawanej przed ich podaniem dożylnym, to one zwalczają ten nowotwór - mówił prof. Tomasz Sacha, Kierownik Oddziału Klinicznego Hematologii.

Jak podkreślił prof. Sacha, ta innowacyjna terapia jest bardzo skuteczna i jest w stanie uratować wiele osób, które przeszły już wszelkie do tej pory dostępne rodzaje terapii.

- To terapia zdecydowanie mniej toksyczna niż allogeniczna transplantacja szpiku i znajduje zastosowanie w coraz większej grupie chorób. Do tej terapii mamy w tej chwili dostęp, jest do tego stworzony specjalny program - wyjaśniał Kierownik Oddziału Klinicznego Hematologii.

Terapia CAR-T nie może być jednak stosowana w leczeniu wszystkich chorób

- Mamy dostęp do tych komórek i nasz ośrodek przygotowuje się po przeniesieniu w nowe miejsce do zaadaptowania tej terapii. To będzie długotrwały proces dlatego, że średnio w polskich i europejskich ośrodkach te procesy certyfikacji to kilkanaście miesięcy. Postaramy się skrócić ten czas maksymalnie, jak tylko to będzie możliwe. Już z jedną firmą, która produkuje tego typu komórki, mieliśmy pierwsze spotkanie. Będziemy się starali przejść ten proces certyfikacji jak najszybciej - tłumaczył prof. Tomasz Sacha.

Aktualnie terapia CAR-T ma wskazania stosowania w różnego rodzaju chłoniakach, ostrej białaczce limfoblastycznej i szpiczaku mnogim.

- Uważam, że wprowadzanie takiej terapii jest dla nas bardzo ważne i pojawia się nadzieja, że ktoś z moich bliskich dzięki takiej terapii może przeżyć bardzo ciężką chorobę. Jakikolwiek rozwój ma sens, ponieważ tutaj chodzi o ludzkie życie - mówiła Katarzyna, która zachorowała w 2021r. i jest już po przeszczepie szpiku od dawcy niespokrewnionego.

- Warto słuchać naukowców, warto się nie bać procedur medycznych, badać się i pomagać innym jeżeli tylko jest taka możliwość, ponieważ samo oddanie komórek macierzystych to nie jest nic skomplikowanego - dodał Michał Grzebyk, dawca komórek macierzystych dla swojego bliźniaka genetycznego w Australii.

Ścisła współpraca szpitala z Fundacją DKMS

- To bardzo ważny dzień dla nas wszystkich, a przede wszystkim dla naszych pacjentów. Jak wszyscy doskonale wiedzą, jesteśmy ośrodkiem dawców szpiku, rejestrujemy potencjalnych dawców szpiku, udało nam się zarejestrować już prawie 2 mln potencjalnych dawców, z czego 12,5 tys. zostało rzeczywistymi dawcami, więc można powiedzieć, że daliśmy szansę na nowe życie takiemu małemu miasteczku w Polsce. Jeszcze 2-3 lata temu średnio co godzinę ktoś dowiadywał się w Polsce, że ma nowotwór krwi. W tej chwili to już czas 40 minut. Dlatego tak ważne jest by rozwijać polską hematologię - wyjaśniał Leszek Lewandowski Koordynator ds. współpracy z podmiotami medycznymi w Fundacji DKMS.

Pięć lat temu Fundacja DKMS zainicjowała Programu Rozwoju Polskiej Transplantologii i wsparcia pacjentów.

- Przekazaliśmy środki tutaj w Krakowie, z którym współpracujemy już od kilku lat. Dzięki naszym funduszom został zakupiony sprzęt, który na pewno przyspieszy proces diagnozowania, leczenia i rekonwalescencji pacjentów. Skupiliśmy się na kwestii fizycznej, ale także wprowadziliśmy program, że każdy pacjent tutaj w Krakowie jak i w całej Polsce, jeśli będzie potrzebował wsparcia psychologicznego, to może się zgłosić do Fundacji DKMS i takie wsparcie otrzyma - dodał Leszek Lewandowski.

- Zawsze mogliśmy liczyć na współpracę z Fundacją DKMS i wsparcie finansowe. Ostatnio zostało zakupionych wiele monitorów, które są w tej chwili w salach chorych, a takżę łóżka, wózki, aparat do EKG - wyliczał prof. Tomasz Sacha.

Jak podkreślił Leszek Lewandowski, na przestrzeni ostatnich 2 lat Fundacja DKMS wsparła Szpital Uniwersytecki w Krakowie kwotą blisko 700 tys. zł.

Rozmowa w cztery oczy najlepsza dla mózgu

od 16 lat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na nowytarg.naszemiasto.pl Nasze Miasto