Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

W Lasku zamknięto most, bo grozi zawaleniem

Józef Słowik
Kierowcy - mimo widocznych znaków - wjeżdżają nadal na most na Lepietnicy. Robią to na własne ryzyko
Kierowcy - mimo widocznych znaków - wjeżdżają nadal na most na Lepietnicy. Robią to na własne ryzyko Józef Słowik
Most na potoku Lepietnica pomiędzy miejscowością Lasek a Klikuszową nie nadaje się do użytku. Po czwartkowym przeglądzie Powiatowy Zarząd Dróg w [a]http://www.gazetakrakowska.pl/podhale/nowytarg/;Nowym Targu[/a] zdecydował o natychmiastowym wyłączeniu tej przeprawy z ruchu. Mieszkańcy muszą się liczyć z objazdami. Mimo ostrzeżeń wielu kierowców nadal korzysta z mostu, który w każdej chwili może się zawalić.

Przeczytaj także: Zgoda buduje! Nowy wyciąg ruszy w Białce
Na razie, żeby chociaż warunkowo dopuścić most do użytku, trzeba wzmocnić jego filary. Jak mówi Robert Waniczek, dyrektor PZD w Nowym Targu, most na Lepietnicy szczególnie mocno ucierpiał podczas ostatnich powodzi - w maju i w czerwcu. Woda podmyła filary.

- Przeglądy przepraw robimy zawsze po dużych wezbraniach rzek - mówi Waniczek. - W czwartek okazało się, że koryto Lepietnicy się tak obniżyło, iż podpory teraz są na wierzchu.

Powiatowy Zarząd Dróg w Nowym Targu musi naprędce szukać pieniędzy, które pozwolą zabezpieczyć przeprawę do momentu generalnego remontu.

W poniedziałek mają się rozpocząć prace projektowe robót wzmacniających obecną konstrukcję. Prowizoryczny remont może kosztować nawet 180 tys. złotych.

- Prace na pewno potrwają co najmniej dwa tygodnie, ale myślę, że pod koniec października przeprawa zostanie oddana do użytku aż do chwili rozpoczęcia generalnego remontu - mówi Waniczek - Te roboty będą wymagać już o wiele więcej czasu, poneważ trzeba wykonać projekt, uzyskać niezbędne pozwolenia, w tym wodno-prawne.

Według mieszkańcówokolicznych wsi, to zaniedbania z poprzednich lat doprowadziły do opłakanego stanu przeprawy.

- Most nadawał się do remontu już po powodzi w 1997 roku - uważa mieszkaniec Lasek, którego dom znajduje się tuż przy przeprawie. - Do wody zrzucono jednak wtedy jedynie głazy, które miały uchronić filary, ale nic to nie dało.

Objazdy dla ciężarówek i nie tylko

Zamknięty most na potoku Lepietnica leży na drodze powiatowej Trute - Klikuszowa- Obidowa w miejscowości Lasek. Objazd wyznaczony został drogami gminnymi. Jadąc od strony Klikuszowej, poniżej wyłączonego mostu można skorzystać z alternatywnej przeprawy. Zarówno jej nośność, jak i wymiary są jednak ograniczone. Dlatego nie przejadą tamtędy duże samochody ciężarowe. Ciężarówki do Trutego dostaną się przez Ludźmierz.

Okoliczni mieszkańcy ściągnęli jednak zapory i jeżdżą po zamkniętym moście.

Brutalne zbrodnie, zuchwałe kradzieże, tragiczne wypadki. Zobacz, jak wygląda prawda o kryminalnej Małopolscekryminalnamalopolska.pl

60 tysięcy złotych do wygrania.Sprawdź jak. Wejdź nawww.szumowski.eu

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowytarg.naszemiasto.pl Nasze Miasto