Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wszystkich Świętych w Zakopanem. Kwestują na rzecz ratowania zabytkowych nagrobków

Łukasz Bobek
Łukasz Bobek
Wideo
od 16 lat
Zakopiańczycy ruszyli na cmentarze. Odwiedzają groby bliskich, ludzi znanych, ale i wspierają kwestę na rzecz ratowania zabytków. Tak odbywa się pod Giewontem już po raz 31. Kwestujących można spotkać na starym cmentarzu na Pęksowym Brzyzku, a także na nowym cmentarzu przy ul. Nowotarskiej.

Kwesta stała się już tradycją Zakopanego. Biorą w niej udział samorządowcy, radni, artyści, ludzi kultury, a także członkowie rozmaitych organizacji społecznych działających na terenie Zakopanego – m.in. Związku Podhalan, Towarzystwa Gimnastycznego Sokół i innych. W tym roku po raz pierwszy do kwestujących dołączają ratownicy TOPR.

Jak mówi Agata Nowakowska-Wolak z Towarzystwa Opieki nad Zabytkami w Zakopanem, zebrane w trakcie kwesty pieniądze są przeznaczane na renowację nagrobków – głównie na Pęksowym Brzyzku, które nie mają już swoich opiekunów. To także stała konserwacja nagrobków ludzi ważnych dla historii Zakopanego.

Każdego roku w czasie kwesty udaje się zebrać co najmniej kilkanaście tysięcy złotych. Jest to poważny zastrzyk pomocy przy dbaniu o nagrobki. A że jest to ważne, nikogo z odwiedzających cmentarze nie trzeba przekonywać.

- Już abstrahując od tego, że w wielu przypadkach nagrobki te są dziełami sztuki, to myślę, że ważna jest nasza pamięć o ludziach, którzy tutaj kiedyś żyli, pracowali, działali dla tego miasta, dla lokalnej społeczności. O ludziach, których bliscy już nie żyją i nie ma się kto zaopiekować ich grobami. Nasza pamięć jest tutaj bardzo ważna – mówi jeden z odwiedzających najstarszą zakopiańską nekropolię, który zdecydował się wesprzeć kwestę.

Przez 30 lat kwesty i dbania o nagrobki udało się odnowić ok. 150 nagrobków.

od 16 lat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowytarg.naszemiasto.pl Nasze Miasto