Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Zakopane: ciężkie warunki na stokach i dużo wypadków

Przemek Bolechowski
Już ponad tysiąc wypadków narciarskich zdarzyło się w tym sezonie na podhalańskich stokach. Tradycyjnie już najwięcej połamańców trafiło do zakopiańskiego szpitala z Białki Tatrzańskiej. Lekarze jednak biją na alarm, bo w tym roku wyjątkowo dużo jest poważnych kontuzji wymagających nawet operacji.

- Od kilku lat Białka Tatrzańska jest najbardziej obleganym miejscem przez narciarzy i stamtąd też mamy najwięcej pacjentów. W poprzednich latach na drugim miejscu była Polana Szymoszkowa, jednak teraz się to zmieniło - mówi dr Marian Papież, wicedyrektor szpitala powiatowego w Zakopanem.

Teraz na czoło wysunęła się stacja narciarska w Jurgowie, a także na Harendzie.

- W tym roku obserwujemy natomiast, że urazy narciarskie są coraz poważniejsze - mówi Papież. - W poprzednich kilku sezonach mieliśmy głównie wypadki stawów kolanowych. W tym roku było dużo złamań kości podudzia w zakresie stawu kolanowego, tzw. wysokie złamania podudzia.

Jak jednak dodaje lekarz, spadła liczba urazów głowy. To może być oznaką wprowadzonego ostatnio obowiązku jazdy w kaskach dla dzieci do 16. roku życia, jak również mody na kaski.

od 7 lat
Wideo

META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowytarg.naszemiasto.pl Nasze Miasto