Budynek Dworca Tatrzańskiego znów zaistniał na mapie kulturalnych przystani Zakopanego. Nowy manager Dworca, Michał Pietrzak, chce przywrócić dawną świetność miejsca, które, szczególnie w czasach międzywojennych cieszyło się ogromną sławą, również wśród licznych osobistości ze świata kultury i nie tylko.
Z reaktywacji Dworca Tatrzańskiego cieszy się także Wojciech Szatkowski z Muzeum Tatrzańskiego.
- Dobrze, że w końcu coś drgnęło. To miejsce już za długo nie było zagospodarowane - mówi Szatkowski.
Sam manager zapowiada, że na sierpień i wrzesień szykuje się sporo atrakcji. Już 12 sierpnia odbędzie się tutaj koncert Jana Trebuni-Tutki, który będzie promował nową płytę "Góry w sercu", a 15 września zagrają Pudelsi, z okazji 25-lecia obecności na scenie.
Na początku września, w dniach 8-11, odbędzie się 7. Spotkanie z Filmem Górskim.
Teraz co poniedziałek odbywają się w Dworcu Tatrzańskim występy aktorów Teatru Witkacego a w czwartki co dwa tygodnie spotkania pod hasłem "Muzeum Tatrzańskie w Dworcu Tatrzańskim", podczas których można m. in. poszerzyć swoją wiedzę o prekursorach taternictwa.
Jak było dawniej
Dworzec Tatrzański od lipca 1882 pełnił rolę zakopiańskiego domu kultury. Była tu restauracja, obywały się koncerty, odczyty i przedstawienie. Bywali tam Mieczysław Karłowicz, Helena Modrzejewska czy Henryk Sienkiewicz.
Po II wojnie światowej Dworzec stał się siedzibą Stowarzyszenia PTTK i Grupy Tatrzańskiej GOPR.
Jak czytać kolory szlaków turystycznych?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?