MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Awantura przy szlaku do Morskiego Oka. Atak na pracownika parkingu. TPN zgłosił sprawę policji

Łukasz Bobek
Łukasz Bobek
Parking na Palenicy Białczańskiej
Parking na Palenicy Białczańskiej Archiwum
Pracownik parkingu na Palenicy Białczańskiej w Tatrach był obrażany, popychany, kopany i szarpany. Jeden z kierowców próbował najechać samochodem na mężczyznę. Uszkodzony został system parkingowy. Straty to ok. 3000 zł. Tatrzański Park Narodowy zgłosił sprawę policji.

Do incydentu doszło 1 czerwca – dopiero jednak teraz TPN poinformował o zdarzeniu i o swoich krokach.

Na Palenicy Białczańskiej, około południa, pomimo informacji o braku wolnych miejsc parkingowych, turyści próbowali siłą wjechać na parkingu TPN, ignorując wcześniejsze komunikaty i oznakowania.

- Mimo wyraźnego znaku na rondzie na Łysej Polanie informującego o braku wolnych miejsc na Palenicy Białczańskiej, turyści podjechali pod szlaban parkingu i zignorowali instrukcje obsługi. Na miejscu turyści otrzymali informację, że o tej godzinie (11.30-12.00) zgodnie z punktem 3. zasad znajdujących się na zakupionym bilecie mogą zaparkować już tylko na Łysej Polanie, gdzie czeka na nich miejsce – opisuje zdarzenie TPN.

Turyści (w tym osoby, które w ogóle nie posiadały biletów na parking TPN) wykłócali się z obsługą parkingu i zdewastowali urządzenia systemu parkingowego, w tym kamery czytające numery rejestracyjne pojazdów, czujniki wjazdowe oraz szlabany. Pracownik obsługi parkingu był obrażany, popychany, kopany i szarpany. Doszło także do prób wjazdu przez bramkę wyjazdową i najeżdżania samochodem na pracownika parkingu.

- Tatrzański Park Narodowy zgłosił incydent do Komisariatu Policji w Bukowinie Tatrzańskiej, dostarczył nagrania z monitoringu, które wyraźnie ukazują pojazdy i osoby biorące udział w zdarzeniu. Koszt naprawy uszkodzonego systemu parkingowego wyniósł blisko 3000 zł; powinien on zostać pokryty przez sprawców incydentu – informuje park.

W swoim oświadczeniu TPN stanowczo potępił takie zachowania. - Brak szacunku i agresja wobec naszych pracowników są nieakceptowalne. Podjęte zostaną kroki prawne, aby ukarać sprawców i zapobiec podobnym incydentom w przyszłości. Rozumiemy, że problemy z dojazdem i zaparkowaniem samochodu podczas zaplanowanej wycieczki mogą wywołać złość i frustrację, jednak skala nieuprzejmości i grubiaństwa jakiej doświadczają, niestety na co dzień, nasi pracownicy starający się po prostu jak najlepiej wykonywać swoje obowiązki – jest porażająca. Obrażani są zarówno mężczyźni, jak i kobiety – czytamy w oświadczeniu.

Na koniec TPN przypomina wszystkim turystom wybierającym się do Morskiego Oka zasady panujące na parkingu.

  • Tatrzański Park Narodowy uruchomił dla turystów infolinię E-biletową, która jest dostępna codziennie z wyjątkiem świąt pod numerem telefonu (+48) 885 989 427 oraz mailowo ([email protected]) w godzinach 7.00-13.00. Pracownik infolinii służy pomocą w związku z zakupem biletów online na parkingi TPN oraz biletów wstępu do Parku.
  • Do dyspozycji turystów codziennie z wyjątkiem świąt pozostaje Punkt Informacji Turystycznej TPN przy ulicy Chałubińskiego 44 w Zakopanem. Informacje między innymi na temat parkingów w rejonie Morskiego Oka można uzyskać telefonicznie (+48 18 20 23 300) oraz mailowo (infotur@tpn) w godzinach 7.30-16.15.
  • TPN w komunikatach online w social mediach oraz na swojej stronie internetowej, które są także rozpowszechniane przez liczne media, zachęca do wcześniejszego zakupu e-biletów na parkingi TPN oraz do przyjazdu na parkingi najlepiej przed godziną 8.00 rano. Więcej informacji można znaleźć pod linkiem: https://tpn.gov.pl/morskie-oko-w-pigulce. Bilety są dostępne na stronie https://tpn.gov.pl/bilety.
  • Przed zakupem biletu można zapoznać się z najważniejszymi informacjami dla kierowców, chcących dojechać na parking. Na bilecie także znajdują się te informacje.
  • Parking składa się z trzech części (Palenica Białczańska - przy wejściu na szlak / pas drogowy do 1 km od wejścia na szlak i Łysa Polana ok 1,5 km od wejścia na szlak). O miejscu zaparkowania decyduje kolejność przyjazdu. Kierowca nie ma możliwości wyboru miejsca parkowania. Samochody są kierowane przez obsługę najpierw na Palenicę Białczańską, następnie na pas drogowy i na Łysą Polanę (czas dojścia do punktu wejścia na szlak to 15-20 min.).
  • W przypadku, gdy turyści nie trafiają na żaden z komunikatów, nie czytają informacji na posiadanych biletach, nie poszukują również sami informacji na temat dostępności miejsc na parkach, dojazdu oraz biletów – zrozumiałym i normalnym powinno być zastosowanie się na miejscu do poleceń obsługi. Sytuacja, gdy na parkingi o ograniczonej pojemności (nie tylko ten należący do TPN) kieruje się kilkukrotnie większa liczba samochodów, w żadnym wypadku nie powinna prowadzić do wyładowywania złości na pracownikach parkingów.
od 7 lat
Wideo

Wyniki pierwszej tury wyborów we Francji

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Awantura przy szlaku do Morskiego Oka. Atak na pracownika parkingu. TPN zgłosił sprawę policji - Gazeta Krakowska

Wróć na nowytarg.naszemiasto.pl Nasze Miasto