Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Nowy Targ. Koniec z eternitem na dachu

Tomasz Mateusiak
Tomasz Mateusiak
W ciągu najbliższych 20 lat z Nowego Targu zniknąć ma prawie 660 ton groźnego dla zdrowia azbestu, który dalej - w postaci eternitu - znajduje się na dachach domów wielu mieszkańców stolicy Podhala. Decyzję o rozpoczęciu programu usuwania tworzywa podjęli właśnie nowotarscy radni, którzy chcą dopłacać ludziom do demontażu, wywozu i utylizacji eternitu. Program, z którego pomocy może skorzystać ponad 440 mieszkających w mieście rodzin, od lat z powodzeniem sprawdza się w pozostałych miejscowościach na Podhalu.

- Eternit to niezwykle groźna substancja - uważa Dariusz Jabcoń, kierownik wydziału ochrony środowiska w nowotarskim magistracie. - Dlatego cieszę się, że miejscowi radni uruchomili program oczyszczania miasta z azbestu, który ma być realizowany aż do 2034 roku. Obecnie jesteśmy na etapie ustalania szczegółów akcji.

Jak tłumaczy urzędnik, miasto nie wie jeszcze dokładnie, jakimi środkami będzie mogło wspomóc swoich obywateli w usuwaniu azbestu. - Chcielibyśmy dopłacać ludziom do demontażu, transportu i utylizacji eternitu - mówi Jabcoń. - Nie wiadomo jednak czy będziemy finansować te czynności w całości, czy też pokryjemy jedynie część kosztów. To okaże się w najbliższym czasie, gdy zakończymy nasze rozmowy z Wojewódzkim Inspektoratem Ochrony Środowiska w Krakowie - dodaje urzędnik.

Na finał tych rozmów z utęsknieniem czekają już mieszkańcy. Nowotarski magistrat w zeszłym roku zrobił rozeznanie, z którego wynika, że na wywóz azbestu czeka obecnie 440 rodzin.

- Już dwa lata temu ściągnąłem niemal cały eternit ze swojego dachu, oprócz wypustów na froncie budynku. Obecnie czekam kiedy urząd miast go ode mnie zabierze - mówi mieszkający na ulicy Szaflarskiej Stanisław Walkosz. - Cieszę się, że radni uruchomili ten program bo myślałem już, że nigdy on nie wystartuje - dodaje mężczyzna. Wielu jego znajomych jest w podobnej sytuacji. - Kiedyś kryło się dachy eternitem, bo nikt nie wiedział, że jest on szkodliwy. Gdy wyszło to na jaw, wielu ludzi nie było już stać na remont.

O tym, że gminne programy pomocy mieszkańcom w usuwaniu azbestu są potrzebne przekonani są także samorządowcy z pozostałych podhalańskich miejscowości. W Zakopanem, Poroninie, Czarnym Dunajcu czy Bukowinie Tatrzańskiej dopłaty przy wywozie eternitu funkcjonują od lat.

- Staramy się pomagać mieszkańcom w utylizacji szkodliwego materiału i myślę, że przynosi to efekty - mówi Bronisław Stoch, wójt gminy Poronin. - My dofinansowujemy demontaż, wywóz i składowanie azbestu. Ludzi, którzy z tej pomocy korzystają nie ma może zbyt wielu, około 15 rodzin rocznie, ale i tak pomoc się sprawdza. Jednorazowe dotacje w naszej gminie oscylują w granicach ok. 2 tys. zł.

- Wiem, że sąsiednie samorządy od dawna dofinansowują wywożenie azbestu, ale póki co mieliśmy inne zajęcia. Walczyliśmy chociażby ze smogiem nad miastem (Nowy Targ w zeszłym roku prowadził program dofinansowania wymiany nieekologicznych kotłów węglowych na swoim terenie - przy. red.). Teraz jednak z całą mocą bierzemy się za walkę z azbestem - zapowiada Dariusz Jabcoń.

Azbest to rodzaj minerału, który w połączeniu z ludzką tkanką zachowuje się toksycznie i wysoce rakotwórczo. Mikroskopijne opiłki tego materiału mogą być bardzo łatwo wdychane przez ludzi i następnie powodują w płucach powstawanie raka. Ze względu na stwierdzoną szkodliwość azbestu, stosowanie eternitu zostało zakazane w większości rozwiniętych państw świata.

od 12 lat
Wideo

echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowytarg.naszemiasto.pl Nasze Miasto