W sobotę o godzinie ósmej rano, pracownicy "Góralskiej Strawy" przy ul. Ludźmierskiej zauważyli ogień i mnóstwo dymu wokół komina i całego poddasza. Natychmiast na miejsce wyruszyło 11 jednostek straży pożarnej, nie tylko zawodowej, ale i ochotniczych zastępów wokół Nowego Targu. Łącznie na Ludźmierskiej pojawiło się 43 strażaków.
Nazwisko nowotarskiej posłanki w laptopie zabójcy
- Szybko zlokalizowano miejsce ognia - mówi oficer dyżurny Komendy Powiatowej Straży Pożarnej w Nowym Targu.- Kierownik restauracji nakazał wszystkim pracownikom, czyli 15 osobom, opuścić lokal. Akcja ratownicza trwała ponad dwie godziny. W jej trakcie strażacy ustalili, że przyczyną ognia była nieszczelność przewodu kominowego. Straty oszacowano na 5 tysięcy złotych.
Strażacy nie dopuścili do rozprzestrzenienia się ognia, inaczej z "Góralskiej Strawy" mogłyby pozostać jedynie zgliszcza. Pożar szybko opanowano.
A może to Ciebie szukamy? Zostań**miss internetu**województwa małopolskiego
META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?