- Stare fotografie to wspaniała sprawa - uważa Dominika Wolska z Muzeum Podhalańskiego w Nowym Targu. - Wielu ludzi uważa, że tylko stare - i to te czarno-białe fotografie - mają prawdziwą duszę. Dlatego też, gdy kilka lat temu nasze muzeum zaczęło powiększać swój zbiór archiwalnych zdjęć miasta i okolic, powstał pomysł by wydać je w postaci albumu.
Jak dodaje, po pierwszej euforii pojawiły się jednak spore problemy ze znalezieniem środków na sfinansowanie wydawnictwa. Wówczas ktoś w muzeum wpadł na inny pomysł...
- Stolica Podhala wspólnie z Kieżmarkiem (partnerskim miastem na Słowacji, gdzie też powstał podobny album - przyp. red.) postanowiła wydać album w internecie. Na specjalnie stworzonej stronie znalazły się perełki przedwojennej fotografii portretowej oraz krajobrazy ukazujące Nowy Targ na przełomie wieków. Większość fotografii to doskonała pomoc do badań historycznych - mówi burmistrz Marek Fryź-lewicz, historyk amator.
Samorządowiec przypomina, że dzięki innowacyjnemu pomysłowi, Muzeum Podhalańskiemu udało się relatywnie tanim kosztem wydać album, w którym znalazły się dziesiątki archiwalnych zdjęć. Powstanie internetowej galerii kosztowało Nowy Targ i Kieżmark łącznie ponad 49 tysięcy euro. Większość wyłożyła na to Unia Europejska oraz Euroregion Tatry.
Sieciowy album ze zdjęciami internauci po raz pierwszy odwiedzili w poprzedni poniedziałek.
- Od razu nasza strona www.album.nowytarg.pl spotkała się z olbrzymim zainteresowaniem - mówi Wolska. - Dotychczas odwiedziło ją 20 tysięcy osób ze wszystkich kontynentów. Dla niektórych przeglądnięcie tego albumu okazało się... przeżyciem rodzinnym. Na stronie, oprócz krajobrazów są zdjęcia portretowe sprzed 1920 roku. Kilkunastu internatów rozpoznało swoich prapradziadków. Liczymy, że wkrótce zgłoszą się do nas potomkowie ludzi z kolejnych portretów...
Byli braćmi?
Zdjęcia, jakie trafiły do albumów internetowych prezentujących dzieje obu partnerskich miast, pochodzą, z różnych źródeł. Część z nich "od zawsze" miały miejscowe muzea, a resztę przekazali darczyńcy. Niezależnie jednak od tego, kto był w przeszłości właścicielem fotografii, dzieła łączy jedno. W większości przypadków wykonali je przedwojenni fotografowie Edward Morawetz z Nowego Targu i Emil Moravetz z Kieżmarku. - To byli wówczas najwięksi wirtuozi obiektywu, jacy mieszkali po obu stronach Tatr - mówi Dominika Wolska. - Najprawdopodobniej byli braćmi - dodaje.
Co ciekawe, ich rodzinna pasja przetrwała do dziś! W Zakopanem działa zakład fotograficzny prowadzony przez wnuka i prawnuka Edwarda Morawetza.
Jak czytać kolory szlaków turystycznych?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
