Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Turbacz: Ołtarz papieski musi zostać odbudowany

Józef Słowik
Józef Słowik
Mieszkańcy Klikuszowej chcą odbudować ołtarz papieski na Polanie Turbacz, który zawalił się tydzień przed beatyfikacją Jana Pawła II. Drewnianą konstrukcję, która upamiętniała mszę świętą odprawioną w tym miejscu w 1953 roku przez księdza Karola Wojtyłę, przewrócił wiatr halny.

Urszula Własiuk, szefowa Fundacji Szlaków Papieskich, która zajmuje się opieką merytoryczną nad miejscami kultu związanymi z obecnością nie tylko na Podhalu bł. Jana Pawła II, zapewnia że zrobi wszystko, aby ołtarz papieski stanął z powrotem na swoim miejscu.
- Teren ten nie należy jednak do nas. Został on przekazany przez prywatnych ludzi parafii w Klikuszowej i trwa obecnie regulacja kwestii własnościowych - mówi Własiuk. - Naszą rolą jako fundacji jest ocalenie takich miejsc od zapomnienia i zrobimy wszystko, żeby ołtarz ponownie na Turbaczu się pojawił.

Stanisław Radecki, mieszkaniec Klikuszowej, jednocześnie radny gminny, zapewnia że już teraz mieszkańcy zastanawiają się nad odbudową tego miejsca.
- Trzeba na pewno ocalić to co zostało i zabezpieczyć te belki - mówi Radecki. - Drewno jest jednak mocno spruchniałe i dlatego trzeba rozważyć wybudowanie tej konstrukcji od podstaw.

Jan Karpiel Bułecka, znany zakopiański architekt, który w 2003 roku stworzył projekt ołtarza opartego na zarysie dawnej szopy na siano, w drzwiach której przyszły papież odprawił mszę świętą, zapewnia, że jeżeli będzie taka potrzeba, projekt ponownie narysuje.
- Myślę jednak, że gdzieś powinienem go mieć w komputerze - mówi Karpiel Bułecka. - Są też zdjęcia obrazujące ten ołtarz.
Jak mówi Stanisław Apostoł, znany przewodnik górski z Nowego Targu, ołtarz na Polanie Turbacz był dziełem górali z Zakopanego i mieszkańców Klikuszowej. - To symbolicznie, skromnie zagospodarowane miejsce jest bardzo ważne, ponieważ udało się udowodnić, że w 1953 r. w tym miejscu we wrotach stojącego tam niegdyś szałasu na siano ks. Karol Wojtyła odprawił mszę św. dla współtowarzyszy turystycznej wędrówki. Byli to młodzi naukowcy i studenci z Krakowa - mówi Apostoł.
17 września nocowali na sianie w największym na Hali Turbacz szałasie na Polanie Filasowej, należącej do rodziny Zapotocznych z Obidowej.
Rano ks. Wojtyła odprawił mszę św. we wrotach szałasu, zwrócony twarzą do jej uczestników.

Zwłoki turysty w Tatrach

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowytarg.naszemiasto.pl Nasze Miasto