Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Rewolucja w Zakopanem? Uchwała zwalczająca reklamowy chaos gotowa. Trafi pod obrady rady miasta

Łukasz Bobek
Łukasz Bobek
Wielkopowierzchniowe reklamy przysłaniają miejsce, z których Zakopane słynie - np. skocznie narciarskie
Wielkopowierzchniowe reklamy przysłaniają miejsce, z których Zakopane słynie - np. skocznie narciarskie Łukasz Bobek
Najprawdopodobniej jesienią w Zakopanem przyjęta zostanie uchwała reklamowa, która ma rozwiązać problem chaosu reklamowego. Urząd miasta przygotował już ostateczną wersję uchwały. Teraz trafi ona pod obrady rady miasta.

Prace nad tą uchwałą trwały pod Giewontem od kilku długich lat. Zapisy, które mają regulować kwestie sytuowania reklam i szyldów, a także ogrodzeń, były kilkukrotnie zmieniane. Trzykrotnie przedstawiano je do publicznych konsultacji. Ostatnie odbyły się w połowie ubiegłego roku.

- Pierwsze wyłożenie poskutkowało uwzględnieniem części uwag i tym samym zmianą projektu uchwały, a następnie jego ponownym opiniowaniem i uzgadnianiem przez właściwe, wymagane przepisami organy, jak Regionalny Dyrektor Ochrony Środowiska i Wojewódzki Konserwator Zabytków. Drugie wyłożenie również wywołało te same skutki. Uwagi z trzeciego wyłożenia nie zostały uwzględnione, tym samym projekt uchwały jest przygotowywany do przekazania pod obrady Rady Miasta Zakopane – informuje Bartłomiej Rzepa z Biura Planowania Przestrzennego Urzędu Miasta w Zakopanem.

Burmistrz Leszek Dorula zapowiada, że teraz projekt uchwały zostanie jeszcze raz sprawdzony, a następnie przekazany pod obrady rady miasta.

- Myślę, że do jesieni rada miasta podejmie stanowisko w tej sprawie i uchwała zostanie przyjęta – mówi burmistrz. Wtedy mieszkańcy będą mieli 1,5 roku na dostosowanie się do nowych przepisów.

Według projektowanych zapisów każda reklama w mieście będzie musiała spełniać określone uchwałą normy – m.in. miejsce usytuowania, wielkość etc. I będzie obowiązkowo płatna. Cennik ma zostać przygotowany, gdy nowe przepis zostaną ostatecznie przyjęte przez radę miasta. Reklamy będą dopuszczone na budynkach usługowych, obiektach sportowych czy np. ogródkach gastronomicznych. W przypadku budynków reklamy będą mogły mieć wielkość maks. 6 metrów kwadratowych, przy czym na jednym budynku będą mogły wisieć maksymalnie dwie takie reklamy. Te nie będą mogły zasłonić detalu architektonicznego czy okien. Dopuszczone będą także reklamy na ogrodzeniach budynków o maks. powierzchni 3 metrów kwadratowych. I to będzie opcja płatna.

Za darmo z kolei będą szyldy, czyli tablice reklamowe, które informują o rodzaju prowadzonej działalności w danej nieruchomości. Tu jednak również będą obowiązywały ściśle określone zasady tworzenia takich szyldów. I tak według najważniejszych zapisów szyldy zawieszane na elewacji budynku na parterze będą mogły zająć maks. 5 metrów kwadratowych powierzchni. A np. w witrynie sklepowej szyld może zająć maks. 3 metry kwadratowe, jednak nie więcej niż 20 proc. powierzchni prześwitu witryny.

Zakazane za to mają być największe banery i reklamy na terenach zielonych, niebudowlanych, które najmocniej zabrudzają krajobraz.

od 16 lat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Rewolucja w Zakopanem? Uchwała zwalczająca reklamowy chaos gotowa. Trafi pod obrady rady miasta - Gazeta Krakowska

Wróć na nowytarg.naszemiasto.pl Nasze Miasto